Tak gra amerykańskie audio we francuskim samochodzie. Bagietka z sosem barbecue

Jeździsz Renault z nagłośnieniem Bose i jesteś zadowolony? Dobrze! Kierujesz Renault i chciałbyś zmienić dostawcę pokładowego nagłośnienia? Znakomicie! Francuzi po długim związku z Bose zdecydowali się na rozwód i wybór nowego partnera. Został nim Harman Kardon. Oto co wyszło ze współpracy przy nowym Renault Rafale.

Nazwa zobowiązuje. Harman Kardon to amerykańska marka ceniona nie tylko w świecie domowego audio. Także w samochodowym nagłośnieniu mieli się czym popisać. W końcu na liście klientów znalazły się takie firmy jak m.in. Alfa Romeo, BMW, Chrysler, Hyundai, Kia, Maserati, Mini, Subaru, Volvo czy Volkswagen. W epoce globalizacji amerykańska marka doczekała się nowego właściciela. Został nim Harman Automotive kontrolowany przez Samsunga. A jednym z kluczowych inżynierów jest nasz rodak-Grzegorz Sikora.

Zobacz wideo Nowe Renault 5. Poznaliśmy z bliska elektrycznego malucha z Francji

Pierwszy zestaw fabrycznego audio Harman Kardon miałem już okazję sprawdzić. To komplet w Renault Austral, które okazało się znacznie lepsze od tego co Bose przygotowało dla poprzednika, czyi Renault Kadjar. A jak jest w Rafale? Ze schematu wynika, że na pokładzie jest to samo! To dwa głośniki wysokotonowe 25 mm i centralny 80 mm w desce rozdzielczej. Do tego ciekawa kombinacja w przednich drzwiach (woofery 150 mm), szerokopasmowe w tylnych (140 mm i 25 mm) i surround w słupkach C (60 mm) oraz subwoofer 22,4 cm w bagażniku. 

Harman Kardon Renault Rafale
Harman Kardon Renault Rafale Renault
 

Android Automotive w Renault. Już ten poprawiony Android

Całość zestawiono z radiem multimedialnym z oprogramowaniem Android Automotive. I to już tym bardziej dopracowanym Androidem. Programistom Renault wreszcie udało się rozwiązać znany od lat problem z brakiem dostępu do korekcji dźwięku po uruchomieniu Apple CarPlay. W odmianie z Android 12 i oprogramowaniu 18.10.36.12S wszystko działało, jak należy. Można zatem korzystać z kilku zaprogramowanych charakterystyk dźwięku, które firmuje sam Jean-Michel Jarre oraz prostego trzyzakresowego korektora dźwięku i osobnej regulacji poziomu głośności subwoofera. 

Która z charakterystyk jest najlepsza? Na co dzień rekomenduję tryb studio. Sprawdzi się nie tylko do słuchania muzyki, ale i rozmów telefonicznych.  Scena jest nieco węższa i głębsza, a dźwięk bardzo zwarty z lekkim akcentem ze strony subwoofera. Co jeszcze można wybrać?

Harman Kardon w Renault Rafale
Harman Kardon w Renault Rafale Tomasz Okurowski
  • Concert - brzmienie bardziej przestrzenne i nieco lepiej nasycone tonami wysokimi. 
  • Podcast - ciekawie eksponuje wokalne popisy szczególnie przy dobrych nagraniach. W praktyce to poskromienie tonów niskich, więc podczas słuchania podcastów głos tak nie przytłacza. Nazwa korekcji w pełni uzasadniona. 
  • Immersion 360 - jeszcze więcej przestrzeni niż w trybie koncert. Łatwo o wrażenie, że dźwięk bardziej otula pasażerów. Tony wysokie mocniej podkreślone i bardziej wyraziste.
  • Club - dominacja tonów niskich. Mniej przestrzeni a scena dźwiękowa obniżona. Atmosfera jak w dobrej klubowej dyskotece. Nazwa jak najbardziej uzasadniona. 

A jak ustawić korektor dźwięku? Na początek tradycyjnie polecam neutralne ustawienie i stopniowe zmiany krok po kroku. 

Ustawienia audio w Renault Rafale

  • Tony niskie — już w neutralnej pozycji jest dobrze. Komu za mało może dodać odrobinę. Odrobinę!
  • Tony średnie — nie zwlekałem zbyt długo i dodałem przynajmniej +2, by lepiej wyeksponować popisy wokalne. Warto.
  • Tony wysokie — ostrożnie! Góra czasem bywa agresywna (szczególnie w niektórych gotowych efektach korekcji), więc lepiej zostawić w pozycji neutralnej lub przesunąć suwak w prawo o jedną czy dwie pozycje. 
  • Subwoofer. Zakres regulacji jest dość zaskakujący: od -6 do +3. Już w pozycji neutralnej jest całkiem dobrze, gdyż tonów niskich nie brakuje, a subwoofer nie przytłacza. Kto jednak ceni bardziej mięsiste brzmienie może zwiększyć poziom do +1. Odradzam wyższe ustawienia, gdyż wówczas brzmienie staje się bardziej męczące i szybciej słychać i czuć kres możliwości relatywnie niedużego głośnika niskotonowego. 

Ogólnie łatwo o wrażenie mocnej dominacji basu. Nic nie trzeszczy! Samochód dobrze spasowano a głośniki dają z siebie sporo. Brakuje jednak większego pazura, choć Harman Kardon próbuje dostarczać jak najwięcej dynamiki i przestrzeni. Jest nieźle. Naprawdę nieźle. Brawo dla Renault jak i Harman Kardon. Samochód udostępniło Renault Polska. 

Więcej o: