Mapy Google to najbardziej znana aplikacja nawigacyjna na świecie. Mimo wszystko i ona ma pewne tajemnice przed kierowcami. A właściwie nie tyle tajemnice, co funkcje, które nie są znane szerokiej publiczności. Jedną z nich jest udostępnianie postępów podróży.
Udostępnianie postępów podróży sprawi, że ktoś bliski czy np. znajomy będzie mógł obserwować w trybie na żywo wasze położenie na mapie. Sprawdzi, gdzie jesteście w danym czasie i w jakim tempie zmienia się wasza lokalizacja w drodze do wybranego celu. Co ważne, funkcja jest dostępna zarówno na systemach Android, jak i iOS. Opcja pojawiła się w 2018 r. Najpierw na Androidach, później na iOS. Działa w przypadku nawigowania podczas jazdy samochodem, rowerem lub pieszo.
Czemu funkcje udostępnianie postępów podróży jest tak odkrywcza i pożyteczna? Bo może odgrywać aż dwie role. Przyda się wtedy, gdy kierowca porusza się np. w niebezpiecznym miejscu i tak informacyjnie chce przekazać innej osobie dane o swojej podróży. Tak, żeby miała wszystko na oku i mogła reagować w razie pojawienia się zagrożenia. Sprawdzi się także wtedy, gdy kierujący umówi się na spotkanie i chce pokazać oczekującej na niego osobie, kiedy konkretnie dotrze na miejsce.
Kierowca musi wykonać kilka kroków. Na początek podczas nawigowania musi rozwinąć zakładkę "więcej" (czyli trzy pionowe kropki). Wtedy pokaże się przycisk uruchamiający tę funkcję. Do samego udostępnienia, konieczne jest przesłanie czegoś na kształt pinezki. Można ją wysłać np. sms-em do konkretnego kontaktu ze skrzynki telefonicznej lub poprzez dowolny komunikator zainstalowany w telefonie. Prosto, szybko i wygodnie. Funkcja jest automatycznie dezaktywowana w momencie, w którym udostępniający położenie dotrze do założonego celu. Możliwość podglądania jego pozycji na mapie znika wtedy.