Tanio nie będzie. Na najbardziej zaawansowany komputer rowerowy Garmina z nowej kolekcji trzeba przygotować niemal 600 euro (niemal 2,8 tys. zł). Za taką kwotę można już kupić używany samochód. I to nie byle jakiej marki. Starczy na ponad 20-letnie BMW serii 3 albo Mercedesa Klasy A. Na chodzie rzecz jasna (przynajmniej tak deklarują sprzedawcy).
Co potrafi tak kosztowny niewielki komputer rowerowy? Całkiem sporo. Garmin chwali się, że nowe modele z serii Edge (540 Solar i 840 Solar) to jedyne w swoim rodzaju urządzenia z funkcją zaawansowanego trenera, który dopasowuje trening do aktualnej formy rowerzysty, a nie tylko założonych celów. Wystarczy jedna przejażdżka by uzyskać ocenę przygotowania do startu na danej trasie.
Niewielkie urządzenie analizuje wiele danych. W połączeniu z kompatybilnym smartwatchem mierzy poziom saturacji, uwzględnia dane z monitoringu snu, wysokość, temperaturę, a nawet stopień aklimatyzacji. Przypomina o niezbędnym nawodnieniu i uzupełnieniu energii.
Komputer pomoże kolarzowi w rozłożeniu sił podczas całej trasy. W tym celu na bieżąco analizuje wysiłek i uwzględnia profil zaplanowanej podróży. Wgrana mapa zawiera bowiem informacje m.in. o stopniu nachylenia podjazdów a wielozakresowy odbiornik ułatwia dokładniejsze ustalenie pozycji (przydatne szczególnie w tych miejscach, gdzie jest ograniczony dostęp do sygnału GPS, czyli w wąwozach, lasach czy w gęstej miejskiej zabudowie).
Ciekawym uzupełnieniem wgranej mapy jest dostęp do danych Trailforks. Dzięki nim rowerzysta może wyszukiwać okoliczne ścieżki i szlaki, których nie uwzględniono w standardowych mapach rowerowych. Łatwo to docenić nie tylko na nieznanym terenie, ale i w najbliższej okolicy (zdarza się, że mimo najlepszych chęci nie udało się poznać wszystkich lokalnych skrótów i przepraw).
Bardzo praktycznym dodatkiem jest funkcja łączności z aplikacją w smartfonie oraz urządzeniami inReach z opcją wzywania pomocy (satelitarny sygnał SOS). Licznik rozpoznaje m.in. tzw. incydenty (choćby wywrotkę na rowerze) i automatycznie przekazuje powiadomienia z lokalizacją GPS do wybranych kontaktów alarmowych. Te zaś trudno przecenić. W razie wypadku każda pomoc może okazać się bezcenna.