Grupa Metall-Beschichtung Wurmlingen (Mbw-Gruppe) z siedzibą w Rheinmunster w Badenii-Wirtembergii to tak naprawdę dwie spółki. Jedna z nich (Mbw Metall- und Vorrichtungsbau) produkuje różne stalowe konstrukcje, m.in. elementy budynków magazynowych i ogrodzeń). Nas bardziej interesuje druga, Mbw GmbH Metallveredelung, bo to specjaliści od innowacyjnych metod wykończania powierzchni stopów różnych metali.
Mbw GmbH Metallveredelung przede wszystkim tworzy zaawansowane powłoki galwaniczne, które zabezpieczają stalowe komponenty przed korozją i destrukcyjnym wpływem pogody. Z usług tej firmy korzysta większość firm należących niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego. Wystarczy wymienić takie koncernu jak: Audi, BMW, Bosch, Continental, Daimler i Ford, żeby zdać sobie sprawę, jak dużym problemem dla tego gałęzi przemysłu może być bankructwo Mbw-Gruppe, a właśnie na to się zanosi.
Serwis Polskiobserwator.de poinformował, że Mbw-Gruppe złożyła w sądzie rejonowym w Baden-Baden wniosek o upadłość. Na tymczasowego zarządcę masy upadłościowej został wyznaczony prawnik z kancelarii Schultze & Braun, a 320 pracowników grupy otrzymało od zarządu korespondencję. Dowiedzieli się z niej, że przedsiębiorstwo, w którym są zatrudnieni, przeżywa problemy finansowe i "nastąpią zmiany w wypłatach ich wynagrodzeń", które będą realizowane zgodnie z zabezpieczeniem przewidzianym w procedurze upadłościowej. Mówiąc prościej, to znaczy, że na razie nie otrzymają pensji. Informację na ten temat przekazała do mediów cytowana przez serwis Chip.de Vanessa Schmidt, któa jest rzeczniczką i dyrektorką zarządzająca firmy.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dziennikarza portalu T-online kłopoty finansowe grupy spowodowało kilka czynników: wzrost kosztów materiałów, energii i wynagrodzeń pracowników, a dodatkowo opóźnienia w realizacji różnych projektów, przez co oddaliły się w czasie potencjalne zyski. Bankructwo firmy, która dostarcza do przemysłu motoryzacyjnego wyspecjalizowane produkty albo usługi może być poważnym problemem dla firm, które z nią współpracują, bo trudno ją zastąpić. Władze Mbw-Gruppe zapewniają swoich kontrahentów, że mimo upadłości firma będzie realizować zamówienia zgodnie z planem, a działalność ma być kontynuowana.
Mbw-Gruppe to już kolejna niemiecka korporacja związana z przemysłem motoryzacyjnym, która przeżywa poważne kłopoty finansowe. To ewidentny znak, że kryzys tej gałęzi przemysłu u naszych zachodnich sąsiadów nie mija, tylko jest wprost przeciwnie. Taka sytuacja ma również wpływ na polski przemysł, który jest jednym z ważniejszych dostawców podzespołów i części dla niemieckich producentów motoryzacyjnych.