Szok. Tyle zapłacisz za litr benzyny i ON w tym mieście w Polsce. Cena spadnie poniżej 5 zł

Czy to początek nowej wojny cenowej pomiędzy właścicielami różnych sieci stacji paliw? Szwajcarska Avia startuje z promocją na benzynę i olej napędowy w cenie poniżej 5 zł za litr. Niestety, by z niej skorzystać trzeba spełnić kilka warunków. Stąd wielu kierowców może się obejść ze smakiem.

Choć w ciągu ostatnich tygodni ceny paliw systematycznie spadają to jeszcze nikomu nie udało się nawet zbliżyć do granicy 5 zł za litr w sprzedaży detalicznej. Już bardzo dobrą wiadomością było zatankowanie w cenie poniżej 6 zł. Na początku września na stacjach paliw sieci Auchan udało się obniżyć ceny do 5,60 zł za litr benzyny i oleju napędowego (akcja miała charakter czasowy i kierowcy mogli tankować tylko do połowy miesiąca). Analitycy prognozowali zaś dalsze obniżki, dzięki którym przynajmniej na części stacji będzie można zatankować w cenie nawet poniżej 5,20 zł za diesla czy benzynę. Okazuje się, że na tym nie koniec.

Zobacz wideo

Benzyna i diesel poniżej 5 zł za litr

Litr benzyny i oleju napędowego w cenie 4,99 zł. Znakomita oferta, nieprawdaż? Niestety mamy i złe wiadomości. Zapewne mało kto z niej skorzysta. Znana w Polsce sieć stacji paliw Avia przygotowała tak atrakcyjną ofertę tylko na wybranych stacjach. Wybranych, czyli zaledwie dwóch. Mogą skorzystać z niej jedynie kierowcy w Łodzi. W dwóch placówkach na terenie miasta (Strykowska i Rzgowska) tańsze paliwo dostępne będzie tylko w jeden dzień (czwartek 19 września 2024 r.), przez dwie godziny (od 16 do 18) i przy jednorazowym tankowaniu do 50 l paliwa. Jest jeszcze wymóg posiadania aplikacji mobilnej Avia GO i aktywnego konta zarejestrowanego użytkownika. Trzeba będzie także uzbroić się w cierpliwość. Avia ostrzega o możliwym zwiększeniu natężenia ruchu. W praktyce ogromne korki w pobliżu stacji są właściwie gwarantowane. 

Im niższe ceny paliw, tym lepiej? To zależy. Według analityka e-petrol.pl cytowanego przez serwis Money.pl należy pamiętać, że paliwa tanieją nie bez powodu. Inwestorzy przewidują spowolnienie gospodarcze i obniżony popyt na ropę naftową. A to już bardzo zła wiadomość.

Więcej o: