Fiat kiedyś był prawdziwym hegemonem w Europie. I dobrze udawania to chociażby rynek polski. W rekordowym 1999 r. w naszym kraju sprzedanych zostało 640 tys. nowych pojazdów. W pierwszej dziesiątce najchętniej kupowanych modeli były aż cztery Fiaty, przy czym liderem stało się Seicento ze zbytem szacowanym na przeszło 83 tys. sztuk.
Dziś Fiata na próżno szukać w czołówce rankingu polskiego, ale też i europejskiego. Marka zdecydowanie znajduje się w regresie. Warto jednak pamiętać o tym, że rynek motoryzacyjny na Europie się nie kończy. On dopiero się od niej zaczyna. I dla włoskiej firmy to akurat stanowi świetną informację. Zwłaszcza że budżetowe produkty spod logo Fabbrica Italiana Automobili Torino w pozostałych częściach świata radzą sobie milion razy lepiej.
W Turcji do Fiata należy blisko 16 proc. całego rynku motoryzacyjnego. W Brazylii wskaźnik jest jeszcze wyższy. Sięga prawie 22 proc. Choć prawdziwym hitem jest Algieria. Tu logo Fiata miało 78,6 proc. fabrycznie nowych pojazdów sprzedanych w 2023 r. Włoskie samochody w Afryce sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Piąty rok z rzędu marka zajęła zatem pierwsze miejsce w rankingu sprzedaży. To gwarantuje jej zsumowany udział w rynku wynoszący prawie 16 proc.
Tak optymistycznie wyglądające statystyki sprawiają, że Fiat w 2023 r. sprzedał w sumie 1,35 mln aut. To o 12 proc. więcej pojazdów, niż w 2022 r. Szczególnie duży udział w torcie ma Ameryka Południowa. Wolumen pojazdów dostarczonych do klientów na tym kontynencie wyniósł 542 tys. sztuk.
Czy Włosi mają jakąkolwiek szansę na powrót na czołowe miejsca w europejskich rankingach sprzedaży? Być może i tak. Muszą jednak rozbudować ofertę modeli i wyjść z segmentów, w których czują się najlepiej. Fiat szczególną swobodę odczuwa w segmencie pojazdów miejskich. W 2023 r. w Europie sprzedał 230 tys. Pand i Pięćsetek. To dało mu udział wynoszący 44,4 proc. w tym właśnie segmencie. Niestety wynik nie przełożył się na czołową pozycję w ogólnych wynikach na Starym Kontynencie.
Włosi zatrzymali się w czasie. Mentalnie są w latach 90. XX wieku. Muszą zatem zrozumieć, że rynek w Europie się zmienił. Dziś do sukcesu potrzebne są kompakty, w tym kompaktowe SUV-y. Małe auta nie decydują o hegemonii. Całe szczęście objawy zmian już się pojawiają. Pierwszym jest nowy Fiat 600.