Wersje GTS to zdecydowanie jedne z najciekawszych w ofercie Porsche. Dzisiaj Tomasz Korniejew, redaktor naczelny Moto.pl, w Studiu Biznes sprawdzał Macana GTS. Jak jeździ luksusowy SUV z podwójnie doładowaną, 380-konną V-szóstką 2.9 pod maską? Zobaczcie sami:
10
fot. Moto.pl
Otwórz galerięNa Gazeta.pl
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz wideo
Studio Biznes to program na żywo Gazety.pl, który możecie oglądać co środę o 12.00. Prowadzi Łukasz Kijek. To nie tylko nowości gospodarcze i najważniejsze informacje ze świata biznesu. W każdym odcinku - obok prowadzącego i gości - występuje redaktor naczelny Moto.pl. Poniżej zamieszczamy cały odcinek:
REKLAMA
Zobacz wideo
Dla tych, co wolą czytać. Nowe Porsche Macan GTS w punktach:
pod maską pracuje 2,9-litrowy silnik V6 biturbo o mocy 280 kW (380 KM) - to o 15 kW (20 KM) więcej niż w poprzedniku,
układ "centralnego turbo" - czyli dwie turbosprężarki umieszczone pomiędzy rozwidlonymi głowicami - zapewnia szczególnie bezpośrednią reakcję na zmianę obciążenia,
moment obrotowy to aż 520 Nm (+20 Nm) i dostępny jest od 1750 do 5000 obr./min,
z V-szóstką współpracuje mocno zmodyfikowana dwusprzęgłowa skrzynia biegów PDK,
z pakietem Sport Chrono nowy Macan GTS przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,7 s, a więc o 0,3 s szybciej niż wcześniej,
prędkość maksymalna SUV-a to 261 km/h,
specjalnie dla Macana GTS dostrojono system kontroli tłumienia Porsche Active Suspension Management (PASM),
wersja GTS jest obniżona o 15 mm,
na życzenie dostępne jest adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne z prześwitem zmniejszonym o kolejne 10 mm,
już w standardzie Macan GTS ma duże żeliwne hamulce (tarcze o wymiarach 360 x 36 mm z przodu oraz 330 x 22 mm z tyłu). Opcjonalnei można zamówić układ Porsche Surface Coated Brake (PSCB) z powłoką z węglika wolframu lub Porsche Ceramic Composite Brake (PCCB),
nowe Porsche Macan GTS zostało wyposażone w sportowy układ wydechowy.