W Niemczech od 17 grudnia 2023 r. do Federalnego Urzędu ds. Gospodarki i Kontroli Eksportu (BAFA) nie można składać nowych wniosków o premię środowiskową. To m.in. oznacza, że osoby nabywające samochody z napędem elektrycznym nie mogą się już ubiegać o dotację z budżetu państwa do zakupu pojazdu typu BEV. Tłem tej gwałtownie podjętej decyzji jest wykonanie wyroku Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, w wyniku którego z KTF (Fundusz Klimatu i Transformacji) zostanie pobrane 60 miliardów euro na transformację energetyczną. Z tego powodu plan gospodarczy KTF na 2024 rok musi zostać przeredagowany i dysponuje mniejszymi środkami.
Planowo rządowe dotacje do elektryków miały zakończyć się z końcem bieżącego roku, ale w niedzielę 17 grudnia władze zdecydowały o natychmiastowym wstrzymaniu programu. Tesla natychmiast zareagowała na te doniesienia i w trosce o swój biznes zaoferowała odpowiednią zniżkę klientom planującym zakup Modelu 3 i Modelu Y. Amerykanie poinformowali, że firma pokryje różnicę jaka miała wynikać z dotacji, w przypadku każdego kupującego, który odbierze auto z dostawy do 31 grudnia. Więcej newsów z rynku motoryzacyjnego znajdziesz na Gazeta.pl.
Dla przypomnienia, nabywcy elektryków w Niemczech mogli zyskać do 6750 euro. Od 1 stycznia 2023 r. federalny udział w premii środowiskowej wynosił 4500 euro (do ceny katalogowej netto modelu podstawowego wynoszącej do 40 tys. euro) i 3000 euro w przypadku aut o cenie katalogowej netto od 40 do 65 tys. euro. Producenci pojazdów dokładali do tej kwoty odpowiednio 2250 euro i 1500 euro. Wnioski na dofinansowanie aut można było składać zarówno przy zakupie samochodu fabrycznie nowego, jak i auta używanego (do 12 miesięcy, do 15 tys. km przebiegu, z pierwszej ręki).