Elektryczny crossover Suzuki eVX. Co wam przypomina?

Na targach Japan Mobility Show firma Suzuki zaprezentowała swój pierwszy samochód elektryczny z prawdziwego zdarzenia. Kompaktowy crossover Suzuki eVX jest wart uwagi z co najmniej kilku powodów.

Na salonie pokazującym przyszłość transportu widzianą oczami Japończyków, Japan Mobility Show w Tokio, Suzuki pokazało aż dwa auta na prąd. Oba trafią do sprzedaży, mimo że dla zmylenia są nazwane konceptami. Pierwszy to pudełkowate dwubryłowe autko eWX, które jest przeznaczony na rynki dalekowschodnie. Nie zobaczymy go w Europie, ale jeśli chodzi o drugi model — eVX, sprawa wygląda zupełnie inaczej.

Zobacz wideo Suzuki SX4 S-Cross - model dopasowany pod gusta Europejczyków

Więcej wiadomości na temat nowych modeli samochodów znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Suzuki eVX to pierwszy globalny samochód elektryczny tej marki

Suzuki eVX to nowoczesny crossover, który będzie pierwszym globalnym elektrycznym samochodem tej japońskiej marki. Nadaje się do tego celu idealnie, bo należy do modnej na całym świecie kategorii, a jego kompaktowe wymiary sprawdzą się w każdym zakątku globu.

Suzuki nie zdradza wielu szczegółów. Model eVX został zaprezentowany jako studium, ale poziom jego dopracowania sugeruje raczej fazę prototypu przeznaczonego do produkcji seryjnej. Nadwozie niemal na pewno nie ulegnie znaczącym zmiano, co innego jeśli chodzi o wnętrze, które na razie jest bardzo fantazyjne. Ciekawe czy przetrwa w nieznacznie zmienionej formie?

Suzuki eVX ma 430 cm długości, 180 cm szerokości i 160 cm wysokości. Zasięg na akumulatorze ma wynosić 500 km, a napęd przynajmniej w niektórych wersjach będzie przekazywany na obie osie i kontrolowany przez elektronikę. To oznacza, że w podwoziu znajdą się dwa elektryczne silniki.

To koniec oficjalnych informacji, ale nieoficjalnie wiadomo o wiele więcej, ponieważ Japan Mobility Show nie jest pierwszym oficjalnym pokazem tego modelu. Suzuki eVX w mniej zaawansowanej fazie projektu można było już oglądać na indyjskich targach Auto Expo na początku 2023 roku pod nazwą Maruti Suzuki eVX. Indie to najważniejszy rynek dla japońskiej firmy, bo nie dość, że są najludniejszym krajem świata, to dodatkowo Maruti Suzuki ma w nim niewiarygodnie duży, bo niemal 50-procentowy udział. Dlatego natychmiast zaczęło krążyć mnóstwo informacji na temat nowego samochodu.

Elektryczne Suzuki eVX
Elektryczne Suzuki eVX fot. ŁK

Suzuki eVX może być skonstruowany na platformie e-TNGA Toyoty

Przedstawiciele Suzuki unikają ich potwierdzenia jak ognia, ale wszystko wskazuje na to, że Suzuki eVX jest zaprojektowany na modularnej platformie e-TNGA koncernu Toyota przeznaczonej dla samochodów elektrycznych. To na niej powstał pierwszy elektryk bZ4X, a kolejny — Toyota bZ3 jest ponoć technicznym bliźniakiem nowego Suzuki eVX. To ma sens, co najmniej z kilku powodów i jest bardzo dobrą wiadomością dla fanów marki z literą "S" w logo. Obejrzałem nowy samochód ze wszystkich stron i trzeba przyznać, że pierwsze elektryczne Suzuki zapowiada się interesująco.

Oba modele: Suzuki eVX i Toyota bZ3 mają podobne linie nadwozia, wymiary, projekty wnętrza oraz parametry techniczne. Poza tym Toyota ma niemal pięć procent udziałów w Suzuki, a te dwa koncerny łączy strategiczne partnerstwo. Jakby na potwierdzenie moich domysłów chwilę po konferencji na stoisku Suzuki pojawił się sam Akio Toyoda, bodaj najbardziej ikoniczna postać japońskiego przemysłu motoryzacyjnego. Toyoda-san, który obecnie jest prezesem zarządu Toyoty, przyszedł "przybić piątkę" z prezesem Toshihiro Suzuki i porozmawiał z nim przez dłuższą chwilę ku uciesze przedstawicieli mediów.

Jeśli Suzuki eVX jest krewniakiem Toyoty bZ3, to oznacza, że oprócz napędu o mocy od około 184 KM do 245 KM otrzyma również akumulator trakcyjny oparty na innowacyjnych ogniwach Blade. Korzystając z chemii litowo-żelazowo-fosforanowej opracował je chiński koncern BYD. Podobno są wyjątkowo wydajne i stabilne chemicznie. Z tego powodu stały się bardzo odporne na uszkodzenie, co minimalizuje ryzyko pożaru baterii niemal do zera.

Dodatkowo Suzuki Motor Corporation wraz z kanadyjską firmą Inmotive Inc. pracuje nad dwubiegową przekładnią przeznaczoną dla elektryków. Jej zastosowanie poprawiłoby już i tak dobre osiągi takich aut, a przy okazji zmniejszyło zużycie energii. Jeśli domysły się potwierdzą i okaże się, że Suzuki eVX w wersji produkcyjnej będzie wyposażone w te wszystkie nowinki techniczne, może być jednym z najciekawszych samochodów w swojej klasie na rynku. Debiutu rynkowego globalnego modelu elektrycznego Suzuki eVX można spodziewać się w 2025 roku. Wtedy poznamy wszelkie szczegóły.

Elektryczne Suzuki eVX
Elektryczne Suzuki eVX fot. ŁK
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.