Mikro nowość dla dostawców pizzy. Opel Rocks-e Kargo skręca prawie w miejscu

Opel prezentuje nową odmianę elektrycznego mikrosamochodu. Pojazd o nazwie Opel Rocks-e Kargo to maluszek skierowany do dostawców jedzenia i kurierów.

Opel rozszerzył gamę swoich w pełni elektrycznych pojazdów. Mierzący zaledwie 2,41 m długości, 1,39 m szerokości i 1,52 m wysokości Opel Rocks-e Kargo to 1-osobowy dostawczy czterokołowiec. W aucie wygospodarowano ponad 400 litrów funkcjonalnej przestrzeni ładunkowej i 140 kg ładowności. W kabinie mnożna przewozić przedmioty o maksymalnej długości 1,20 m.

Elektryczny mikrus sprawdzi się doskonale przy dostarczaniu pizzy czy przesyłek kurierskich. Średnica zawracania wynosząca ledwo 7,20 metra pozwala swobodnie manewrować w najciaśniejszych miejskich zaułkach. Silnik rozwija moc ciągłą 6 kW/8 KM, z możliwością jej zwiększenia do 9 kW/12 KM, na przykład w trakcie przyspieszania.

Zasięg pojazdu wynosi do 75 kilometrów (WLTP1). Ładowanie akumulatora o pojemności 5,5 kWh do pełna z domowego gniazdka zajmuje około czterech godzin. Trzymetrowy kabel do ładowania jest zamontowany na stałe – wystarczy wyciągnąć go z drzwi pasażera. Opel oferuje również adapter umożliwiający korzystanie z publicznych stacji ładowania.

Opel Rocks-e KargoOpel Rocks-e Kargo Fot. Opel

Auto ma modułowy przedział towarowy, oddzielony od kokpitu pionową przegrodą. Kierowca ma tyle samo przestrzeni i komfortu, co w standardowej 2-osobowej wersji pojazdu o nazwie Rocks-e. Dostęp do przewożonego ładunku jest możliwy zarówno przez drzwi pasażera, jak i bezpośrednio z fotela kierowcy. Osłona przedziału towarowego jest zdejmowana, a w położeniu poziomym ma nośność do 40 kilogramów i antypoślizgową powierzchnię, więc może służyć za praktyczny stolik.

W wyprofilowanych zagłębieniach jest miejsce na listy przewozowe i podkładkę A4 z klipsem, a nawet laptop lub tablet. Nieco dalej i wyżej, ale nadal w zasięgu ręki, znajduje się kolejny składany schowek na mniejsze przedmioty, takie jak okulary przeciwsłoneczne, kalendarz czy długopisy. Wysokość stolika i schowka nie ogranicza widoczności w żadnym kierunku.

Drzwi po obu stronach pojazdu wyglądają identycznie, z tym że te po stronie pasażera otwierają się standardowo, natomiast kierowca otwiera swoje drzwi „pod wiatr". W serii montowany jest panoramiczny szklany dach czy reflektory i kierunkowskazy wykonane w LED-owej technologii oświetlenia.

Zamówienia ten samochód w 2022 roku początkowo zaczną być przyjmowane tylko w Niemczech i Holandii. W przyszłości planowana jest dostępność na kolejnych europejskich rynkach.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.