Volkswagen ID. Buzz. Powrót legendy coraz bliżej

Volkswagena ID. Buzz, w wersji dostawczej oraz cywilnej, wejdzie do sprzedaży już na jesieni tego roku. Nowe wcielenie Bulli ujrzymy jednak sporo wcześniej, bo już 9 marca. Producent nie może się już doczekać tej premiery i zdradził na kilka szczegółów. Co ciekawe, egzemplarze, które widzicie na zdjęciach rzeczywiście jeżdżą po całym świecie. To przedprodukcyjne prototypy wysłane na testy. Codziennie jeżdżą po Barcelonie, Paryżu, Londynie, Amsterdamie, Kopenhadze, Hamburgu i Hanowerze. 

Więcej premier nowych samochodów znajdziesz na stronie głównej gazety.pl

Volkswagen ID. Buzz - co już wiemy?

Volkswagen ID. Buzz będzie oczywiście w pełni elektryczny i powstanie na platformie MEB, z której korzystają inne auta z tej rodziny. ID. Buzz będzie miał pięć miejsc i będzie pełnił rolę nowoczesnego vana. Z kolei Buzz Cargo to nowoczesny dostawczak. Volkswagen chwali się aż 1121-litrowym bagażnikiem wersji osobowej i ponad 3,9 m3 przestrzeni towarowej w Cargo.

Odmiany ID. Buzz i ID. Buzz Cargo ze standardowym rozstawem osi (2988 mm), które zadebiutują na rynku jeszcze w tym roku mają zaledwie 4712 mm długości. Dla porównania – rozstaw osi nowego modelu jest o zaledwie 2 mm krótszy od Volkswagena T6.1, który ma 4904 mm długości. Oznacza to, że długość kabiny obu modeli jest zbliżona, ale ID. Buzz potrzebuje mniej miejsca na parkingu. ID. Buzz w wersji osobowej, ma 1937 mm wysokości, a wersja Cargo jest o 1 mm wyższa (dla porównania T6.1 ma 1970 mm wysokości). Obie odmiany ID. Buzz mają tę samą szerokość – 1985 mm (bez lusterek), czyli są o 81 mm szersze od T6.1.

Z czasem do oferty ma dołączyć wersja z wydłużonym rozstawem osi.

Dwukierunkowe ładowanie, Trained Parking i Car2X

Volkswagen zdradził też, że ID. Buzz będą miały funkcję „Plug & Charge". Auto samo uwierzytelni się na stacjach szybkiego ładowania wielu dostawców poprzez złącze ładowania, przekazując wszystkie niezbędne dane – to znacznie wygodniejsze rozwiązanie niż autoryzacja kartą. Kolejna nowość to ładowanie dwukierunkowe. Ta technologia otwiera przed użytkownikami zupełnie nowe możliwości. Na przykład nadmiar energii z paneli słonecznych, uzyskany w ciągu dnia, będzie można magazynować w akumulatorze ID. Buzz, a wieczorem, gdy nie ma słońca, korzystać z niego w domowej instalacji.

Na pokładzie nie zabraknie też nowoczesnego systemu multimedialnego, a samochód będzie się aktualizował zdalnie. I chodzi nie tylko o sam system, a rzeczy związane z ładowaniem czy funkcjami wspomagającymi kierowcę. Poznaliśmy też inne zaawansowane systemy i funkcje:

• Trained Parking - automatyczne manewrowanie do i z miejsc parkingowych
• Car2X - ostrzeżenia o zagrożeniach w najbliższej okolicy
• najnowsza wersja „Travel Assist", wykorzystująca dane z crowdsourcingu; system umożliwia częściowo automatyczną jazdę w pełnym zakresie prędkości.

Volkswagen ID. Buzz fot. Volkswagen

Volkswagen już odlicza dni do marcowej premiery, tak samo jak fani takich samochodów. Jesteśmy bardzo ciekawi, co kryje się pod charakterystycznym malowaniem. Projektanci podobno pełnymi garściami czerpali z T1. Czekamy.