Najmocniejszy Peugeot w historii wyjedzie na drogi. Oto 508 PSE

Jeśli Peugeot prezentował kiedyś mocniejsze auto, to nigdy nie dotrwało ono do wersji produkcyjnej. Teraz pokazano oficjalnie 360-konnego Peugeota 508 PSE, a marka podzieliła się z nami ciekawymi informacjami.

Pod skrótem PSE kryje się nowa sportowa dywizja marki - Peugeot Sport Engineered. Peugeot 508 będzie pierwszym produkcyjnym modelem z tym oznaczeniem. Podczas jego prezentacji nie tylko dowiedzieliśmy się o powstaniu PSE, ale producent zapowiedział powrót do słynnych wyścigów długodystansowych w Le Mans. Już w 2022 roku Peugeot chce wystawić na starcie swój samochód.

Na premierowy model PSE wybrano Peugeota 508. Nikogo nie zdziwi chyba, że 508 PSE to hybryda ładowana z gniazdka. Jej sercem jest jednostka benzynowa o pojemności 1.6 litra, którą wspierają dwa silniki elektryczne. Każdy umieszczony jest na innej osi i odpowiada za napędzanie swoich kół, co sprawia, że 508 PSE ma napęd 4x4. Skrzynia to klasyczny automat o ośmiu przełożeniach. Łączna moc układu to 360 KM i 520 Nm maksymalnego momentu obrotowego. To pozwala producentowi określać 508 PSE mianem swojego "najmocniejszego produkcyjnego modelu w historii".

Na jakie osiągi przekłada się taka moc? Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 5,2 sekundy. Peugeot chwali się także wynikiem rozpędzania od 80 do 120 km/h, które zajmuje 508 PSE trzy sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h.

Ciekawostką jest średnie zużycie paliwa, wynoszące 2 l/100 km zgodnie z normą WLTP. Jak każdy plugin 508 PSE potrafi pokonać spory dystans na samym prądzie (ponad 40 km), a pomiaru średniego zużycia dokonano oczywiście z pełnym akumulatorem. Kierowca będzie miał do wyboru kilka trybów jazdy, żeby jak najlepiej dostosować pracę układu do swoich aktualnych potrzeb. Będzie m.in. przeznaczony do spokojnego pokonywania kilometrów Comfort, uniwersalny Hybrid, nastawiony na osiągi Sport, 4WD na trudniejszą nawierzchnię oraz Electric, który wymusi jazdę tylko na motorach elektrycznych. Akumulator o pojemności 11,5 kWh naładujemy w siedem godzin z najzwyklejszego gniazdka. Czas ten można oczywiście obniżyć, używają szybszej ładowarki.

Peugeot 508 PSEPeugeot 508 PSE fot. Peugeot

Zapraszamy do naszej galerii, gdzie znajdziecie zdjęcia nowego Peugeota 508 PSE. Francuzi przygotowali dla najmocniejszej wersji bardzo ciekawy pakiet stylistyczny. Bliżej rynkowej premiery poznamy szczegóły polskiej oferty. Na razie ceny nad Wisłą pozostają tajemnicą. Orientacyjnie możemy tylko podać, że najdroższy aktualnie 508 HYbrid (wersja GT) kosztuje 201 200 zł. 360-konny PSE będzie zapewne sporo droższe, ponieważ HYbrid ma 225 KM mocy.

Zobacz wideo Peugeot e-208 w naszym teście. Czy to najciekawszy elektryk na rynku
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.