Na zdjęciach widzicie koncepcyjną Kię Imagine Concept (inna nazwa to Imagine By Kia), którą zaprezentowano w 2019 roku. Całkiem możliwe, że to stylistyczny przedsmak tego, co południowokoreańska marka szykuje. Zagraniczne media coraz częściej informują o tajemniczym projekcie "Kia CV".
Ma to być pierwszy model zbudowany na nowej platformie Hyundai Group i prawdziwy pokaz siły koncernu. Crossover powstaje we współpracy z firmą Rimac, w którą Koreańczycy zainwestowali ostatnio poważne pieniądze. Wrażenie robią przede wszystkim liczby, jakie podaje Auto Express, powołując się na "sprawdzone źródła":
- Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w niecałe 3 sekundy.
- 483 km zasięgu na jednym ładowaniu (WLTP).
- Szybkie ładowanie w 20 minut. Podobnie jak Porsche Taycan crossover Kii ma mieć napięcie systemowe 800 V.
Na oficjalne potwierdzenie tych doniesień musimy jeszcze trochę poczekać, ale, jeżeli informacje się potwierdzą, wcale długo. Premiera nowego modelu jest podobno planowana na przyszły rok. Nie wiemy jednak, czy od Kia od razu zaprezentuje jego topową odmianę.
Premiera konceptu, którego zdjęcia wykorzystaliśmy, odbiła się szerokim echem za sprawą aż 21 ekranów. Każdy ma pracować oddzielnie i wyświetlać inne informacje. Zanim skrytykujecie Kię za przesadę, to warto nadmienić, że absurdalna liczba ekranów była tylko żartem projektantów - Koreańczycy chcą tym wnętrzem puścić oczko do wszystkich, którzy narzekają na pojawianie się w nowych autach kolejnych ogromnych wyświetlaczy.
