Polski cennik nowego Suzuki Ignisa otwiera 56 900 zł. Tyle zapłacimy za SUV-ika z napędem 2WD i ręczną, pięciobiegową skrzynią, w bazowej wersji wyposażenia Comfort. Jeżeli jesteście zainteresowani Ignisem z CVT i napędem 2WD, to cena wzrośnie 65 900 zł, ale to już bogatsza wersja wyposażenia Premium. Wersja 4WD dostępna jest tylko z manualem i startuje od odmiany Premium (68 900 zł) i jako jedyna dostępna jest w topowej specyfikacji Elegance (75 900 zł).
Już podstawowa wersja wyposażenia zawiera takie elementy, jak m.in.: układ mild hybrid 12V SHVS, reflektory LED (dla świateł mijania i świateł drogowych), przednie światła przeciwmgłowe, klimatyzacja czy radioodtwarzacz CD/MP3 z łącznością Bluetooth.
Do napędzania Suzuki Ignisa oddelegowano benzynowy silnik 1.2 DualJet 12V SHVS o mocy 83 KM i 107 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Suzuki chwali się, że zastosowanie układu mild hybrid 12V SVHS zapewnia zmniejszone zużycie paliwa i emisję CO2. W oficjalnej informacji prasowej czytamy:
Zmniejszone zużycie paliwa to zasługa zmodernizowanego układu mild hybrid 12V SHVS z akumulatorem litowo-jonowym o zwiększonej pojemności z 3 Ah do 10 Ah. Podczas hamowania układ hybrydowy przekształca energię kinetyczną w energię elektryczną, która jest magazynowana w akumulatorze litowo-jonowym. W kolejnym kroku energia jest wykorzystywana przez urządzenie ISG z funkcją silnika elektrycznego do wspomagania silnika spalinowego podczas przyspieszania, co wpływa na zmniejszenie zużycia paliwa.
Nowością w ofercie jest wspomniana skrzynia CVT.
Nowe Suzuki Ignis na drodze rozpoznamy po nowej osłonie chłodnicy oraz przednich i tylnych zderzakach ze srebrnymi wstawkami o trapezoidalnym kształcie. Paletę dostępnych lakierów wzbogacono o trzy kolory: Caravan Ivory Pearl Metallic, Rush Yellow Metallic oraz Tough Khaki Pearl Metallic. Za to w kabinie dostrzeżemy nowe elementy ozdobne oraz przeprojektowane zegary.