Japończycy to naród, który bardzo chętnie korzysta z tzw. "zielonych" technologii, również w motoryzacji. Według niektórych informacji w Kraju Kwitnącej Wiśni jest już więcej punktów szybkiego ładowania niż stacji benzynowych. Rynek japoński zdominowany jest oczywiście przez lokalnych producentów - Nissana, Toyotę czy Mitsubishi.
O klientów coraz odważniej zaczyna walczyć BMW. Pisaliśmy już jakiś czas temu, że w Japonii BMW i8 można kupić na Amazonie, teraz Niemcy otworzyli w Tokio nowy salon, gdzie Japończycy zobaczą tylko dwa samochody, i3 oraz i8. BMW liczy, że nowoczesne, futurystyczne modele z rodziny "i" skuszą japońskich klientów, znudzonych samochodami, jakie oferują im rodzimi producenci.
W salonie BMW i można nie tylko zapoznać się z samochodami, ale także obejrzeć z bliska materiały, wykorzystane do produkcji ekologicznych "Beemek" oraz zakupić gadżety w sklepie BMW i Accessories.
ZOBACZ TAKŻE: