Nissan Leaf - tak zmienił się najpopularniejszy samochód elektryczny

Leaf jest jednym z najpopularniejszych na świecie samochodów elektrycznych. Bestsellerowy model jest lepszy od poprzednika pod każdym względem. Ma większy zasięg, lepsze multimedia i osiągi. Sprawdzamy, czemu klienci tak chętnie decydują się na przyjaznego środowisku Nissana.

Dwie wersje do wyboru

Klienci mogą wybierać pomiędzy dwiema wersjami Leafa. Podstawowa ma akumulator o pojemności 40 kWh i jednym ładowaniu potrafi przejechać 270 kilometrów. Osoby rzadziej korzystające z ładowarek lub podróżujące w dłuższych trasach, mogą zdecydować się na nową w gamie odmianę e+. Auto wyposażone w baterię o pojemności 62 kWh ma zasięg na poziomie 385 km pozwalający bez przerwy na tankowanie prądu dojechać z Warszawy do Krakowa lub Trójmiasta.

Nowoczesne systemy bezpieczeństwa

Leaf korzysta z pełnego dobrodziejstwa systemów bezpieczeństwa i tych podnoszących komfort. Auto wyposażono w aktywny tempomat i asystenta pasa ruchu. Dodatkowo, zestaw radarów, kamer, czujników i komputera analizującego dane w czasie rzeczywistym, uruchomi w trybie awaryjnym hamulce, jeśli pieszy, duże zwierzę lub inny pojazd pojawią się na kursie kolizyjnym. Nissan potrafi też parkować autonomicznie i wykrywać auta znajdujące się w martwym polu.

Nissan Leaf E+
Nissan Leaf E+ fot. Nissan

ProPILOT

To zaawansowany system wspomagania jazdy, działający w ramach obranego pasa ruchu na autostradzie. Układ zapewnia utrzymywanie prędkości i odległości od poprzedzającego pojazdu, a ponadto zatrzymywanie i ponowne ruszanie podczas podróżowania zarówno z większą prędkością, jak i przy dużym natężeniu ruchu. Technologia ta znacznie ogranicza zmęczenie, zwiększając komfort i pewność kierowcy. ProPILOT wprowadza Leafa na trzeci poziom autonomiczności.

Nowoczesne technologie

Najnowsze wcielenie dysponuje wieloma ciekawymi gadżetami wpływającymi na komfort. W przednich reflektorach zagościły w pełni LED-owe światła. Na pokładzie znajdziemy nowoczesny kombajn multimedialny z dotykowym ekranem i przenoszącym na wyświetlacz aplikacje ze smartfonów opartych na AppleCarPlay lub Android Auto. Obsługuje też kamery 360 stopni i nagłośnienie Bose. NissanConnect pozwala za to sprawdzić w telefonie poziom naładowania, czy termin serwisu.

Nissan Leaf E+
Nissan Leaf E+ fot. Nissan

Szybkie ładowanie

W Polsce mamy już około 800 stacji ładowania, a kolejne rosną jak grzyby po deszczu. Nisssan może korzystać zarówno z sieci domowej, jak i punktów szybkiego poboru energii. Tankowanie od 20 do 80 procent trwa zaledwie 60 minut. Co ważne, znaczna część publicznych ładowarek jest otwarta i bezpłatna. Warto też korzystać z domowego stacji ściennej (7-11 kW). Naładowanie do pełna baterii o pojemności 62 kWh zajmie 11,5 godziny. Taka operacja to około 30 zł.

Świetna cena

Dzięki rządowym dopłatom, Nissana z baterią o pojemności 40 kWh można mieć w cenie przeciętnie wyposażonego auta kompaktowego z podstawowym silnikiem spalinowym. Ponadto, bogate specyfikacje wyposażeniowe przeceniono, a suma rabatów przekracza w niektórych przypadkach 32 tysiące złotych. Dodatkowe korzyści z posiadania „elektryka” to możliwość jazdy buspasami, bezpłatne parkowanie w płatnych obszarach, a także wjazd do centrów miast ze strefą zero.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.