Mercedes odświeżył swojego bestsellerowego SUV-a. Nadjeżdża GLA nowej generacji

Pod tekstami umieszczono linki reklamowe
14.05.2020 17:02
autor
open-image
To jedna z najważniejszych premier Mercedesa tego roku. Po 6 latach doczekaliśmy się drugiej generacji bestsellerowego GLA. Najmniejszego w gamie crossovera cieszącego się niesłabnącą popularnością. Zmieniło się właściwie wszystko. Gruntownie przeprojektowano nadwozie i zmieniono mu proporcje. Wnętrze mocno odświeżono, a pod maską pojawiły się nowe jednostki napędowe.
    • Podobny do większych braci

      Nowy język stylizacyjny sprawił, że GLA upodobniło się do GLE. To korzystna zmiana, bowiem udało się konstruktorom poprawić proporcje i wprowadzić szereg modyfikacji. Najnowsze wcielenie mierzy 441 centymetrów długości, 183,5 szerokości i 161 wysokości. Jest zatem nieco krótsze względem poprzednika, natomiast wyższe i wyraźnie szersze. Na liście wyposażenia znajdziemy LED-owe reflektory, elektrycznie otwieraną pokrywę bagażnika i 20-calowe obręcze ze stopów lekkich.
      SPRAWDŹ CENĘ
    • Sporo przestrzeni

      Rozstaw osi o długości 273 cm sprawia, że w kabinie GLA mamy dużo miejsca w dwóch rzędach. Fotele mogą zyskać elektryczną regulację z pamięcią ustawień. Drugi rząd został wyposażony w regulację w zakresie 14 cm i oparcie o zmiennym kącie nachylenia. Bagażnik o pojemności 435 litrów oferuje dość niski próg załadunku i foremny kształt. Dużo dobrego możemy powiedzieć o materiałach wykończeniowych i licznych wersjach kolorystycznych.
      SPRAWDŹ CENĘ
    • Długa lista dodatków

      Druga generacja GLA otrzymała wiele nowoczesnych systemów podnoszących komfort i bezpieczeństwo. Centralną część kokpitu zdobią dwa wyświetlacze o przekątnej 10,25 cala. Ten zawiadujący multimediami obsługujemy dotykowo lub głosowo. Nawigację wzbogacono systemem rozszerzonej rzeczywistości wprowadzającej na ekran obraz z przedniej kamery. Wysokiej jakości dźwięk przestrzenny o mocy 590 W zapewnia audio sygnowane przez firmę Burmester.
      SPRAWDŹ CENĘ
    • Wszystkie silniki z automatem

      Mercedes przeanalizował rynek i doszedł do wniosku, że w tej klasie nie wypada oferować manualnej skrzyni biegów. Wobec tego, każdy wariant napędowy otrzymał 7 lub 8-stopniowy automat. Podstawowym silnikiem benzynowym jest 1.3 o mocy 163 KM. Dwulitrowy motor generuje moc 224 KM i może zostać sprzężony z napędem na obie osie. Taki wariant przyspiesza do setki w 6,7 sekundy i rozpędza się do 240 km/h. W cyklu mieszanym zużywa 7,7 litra.
      SPRAWDŹ CENĘ
    • Dwa diesle

      Jednostki wysokoprężne mają cztery cylindry, doładowanie i 8-biegową skrzynię automatyczną w standardzie. Gamę otwiera 116-konny motor zużywający 5,4 litra oleju napędowego na 100 km. 200d generuje 150 KM i przyspiesza do setki w 8,6 sekundy. Na szczycie gamy znajdziemy 250 d o mocy 190 KM. W tym przypadku możemy zdecydować się na napęd na cztery koła. Tym samym, poprawimy dzielność auta w lekkim terenie. Ta wersja Mercedesa rozpędza się do setki w 7,3 sekundy.
      SPRAWDŹ CENĘ
    • Dojrzałość w standardzie

      GLA wyraźnie odciął się od poprzednika i wprowadził wiele świeżości do popularnego segmentu. Urósł i zyskał dość bogate wyposażenie. Jego wnętrze wykończono materiałami dobrej jakości i jest przestronne. Jest też dynamiczny i stosunkowo oszczędny. Te cechy powinny przełożyć się na wyniki sprzedaży. Kolejny argument stanowi cena. Podstawową specyfikację możemy użytkować za 1535 złotych netto miesięcznie.
      SPRAWDŹ CENĘ
autor

*** ***

REDAKCJA