Do przetestowania trafiła do nas golarka Braun Series 7. Model z zasady ma być wszechstronną opcją, która sprawdzi się w przypadku różnorakiego zarostu. Czy rzeczywiście tak jest? Przyjrzeliśmy się temu bliżej, weryfikując wszystko w praktyce.
Zestaw Braun Series 7 składa się z kilku elementów. Poza gwoździem programu, jakim niewątpliwie jest sama golarka, dołączone są również specjalne akcesoria, które ułatwią przechowywanie sprzętu i jego transport. W skład modelu wchodzą:
Bazowym atutem Braun Series 7 jest elastyczna głowica 360° Flex, która umożliwia gładkie golenie nawet w trudno dostępnych miejscach, dostosowując się do kształtu twarzy. Technologia AutoSense dostosowuje się z kolei do grubości i gęstości zarostu na poszczególnych obszarach twarzy, zbierając dzięki temu włosy znacznie efektywniej. Tam, gdzie zarost jest gęstszy, golarka zwiększa moc pracy, aby utrzymywać efektywność przycinania na niezmiennym poziomie. Muszę przyznać, że już na świeżo po goleniu można poczuć różnicę i gładkość skóry, którą ciężko osiągnąć innymi metodami.
Pierwsze golenie Braun Series 7 to zupełnie inne doświadczenie niż w przypadku golarek, z których korzystałem wcześniej – do jej pracy trzeba się po prostu przyzwyczaić. Z każdą kolejną próbą czuje się już większą wprawę i szerokie możliwości, jakie oferuje sprzęt.
Podstawowa głowica sprawdzi się przy kompletnym goleniu „na zero", zaś do pielęgnacji zarostu przeznaczony jest specjalny trymer. Nasadka ta daje duże pole manewru i pozwala "pobawić się" stylizacją wąsów i brody.
Zmiana nasadek jest bardzo prosta i zajmuje dosłownie moment, co niewątpliwie daje dużo wygody, zwłaszcza kiedy intencją jest przykładowo zgolenie w zupełności boków, przy drobnym przycięciu reszty zarostu, co miało miejsce przy okazji naszego testu.
Czyszczenie golarki również nie wymaga większego wysiłku, gdyż jest ona w zupełności wodoodporna. Można ją bez obaw myć pod strumieniem wody, czy też używać "na mokro". Po odpaleniu urządzenie samo pozbywa się nadmiaru wody ze środka.
Ładowanie sprzętu też nie trwa zbyt długo - po podłączeniu do prądu, bateria naładowała się dosłownie w kilkadziesiąt minut. Baza SmartCare Center odpowiada przy tym nie tylko za energię, ale też dodatkowe czyszczenie i konserwację, gdyż można w niej umieścić specjalny pojemnik z płynem czyszczącym. Sama baza jest dość spora, wobec czego nie jest stworzona do pakowania na wyjazdy, ale to rekompensuje mocna bateria golarki, która w pełni naładowana wytrzyma bez problemu min. 3 tygodnie.
Przy pierwszym użyciu czuć, że ma się do czynienia z zupełnie inną golarką. Początkowo może to nieco peszyć i odstraszać, lecz Braun Series 7 niewątpliwie oferuje wygodę i wszechstronność, dlatego zdecydowanie warto dać jej szansę, a przyzwyczajenie do pracy ze sprzętem przyjdzie z czasem. Model przeciera szlaki w kwestii golenia mężczyzn i warto, jest się do niego adaptować.
Specjalnie dla czytelników Moto.pl został przygotowany rabat 200 zł. Wystarczy wpisać kod MOTO_200 na stronie https://bit.ly/BraunxMoto. Kod będzie ważny do 13 lipca 2023.
Materiał promocyjny marki Braun.