To dość oczywiste, że Leon jest groźnym przeciwnikiem dla Golfa. Tym bardziej że bazuje na tej samej płycie podłogowej co kompaktowy VW. W dodatku wiele elementów wnętrza Leona (m.in. zestaw wskaźników) zapożyczono z samochodu wyższej klasy - Audi A3. Dla niektórych Seat ma ładniejszy wygląd niż jego niemiecki brat, a także jest bardziej oryginalny. Ostatnia ewidentna zaleta to nieco niższa cena.
Testowy Seat Leon ma wolnossący motor o pojemności 1,8 l i mocy 125 KM (92 kW). Jest jedną z najciekawszych wersji silnikowych tego auta, jaką możemy kupić. Charakteryzuje się dobrymi osiągami i w miarę atrakcyjną ceną. Jedyna wada tej 20-zaworowej jednostki napędowej to hałaśliwość. Wnętrze samochodu jest dość przestronne i wygodne. Być może, trochę smutne, ale wykonane porządnie i pomyślane bardzo praktycznie. Za kierownicą Leona siedzi się wygodnie, jazda również sprawia przyjemność. Średni Seat nie ma raczej sportowych ambicji (w przeciwieństwie do najmocniejszych wersji - Leon 4 i Cupra), ale prowadzi się go bardzo przyjemnie i bezpiecznie. Denerwuje mnie tylko sposób wrzucania wstecznego biegu, zresztą charakterystyczny dla większości aut koncernu VW. Zbyt łatwo zamiast wstecznego "włożyć" jedynkę (jeśli w pośpiechu za lekko wciśniemy dźwignię), co jak wiadomo, może mieć przykre konsekwencje.
Seat Leon 1.8 20v to samochód dopracowany pod każdym względem. Dobre auto rodzinne, z którym nie będzie się miało problemów.