FIAT DOBLO

Fiat Doblo to kolejny (po Citroenie Berlingo, Peugeocie Partnerze i Renault Kangoo) samochód z pogranicza aut osobowych i dostawczych.

FIAT DOBLO

Fiat Doblo to kolejny (po Citroenie Berlingo, Peugeocie Partnerze i Renault Kangoo) samochód z pogranicza aut osobowych i dostawczych.

Doblo pojawia się na rynku dość późno. Czy ma cechy, które pozwolą mu nawiązać równorzędną walkę?

Choć wyglądem nieco przypomina Renault Kangoo, Fiat jest od niego sporo większy. 416 cm długości to 17 więcej niż Kangoo i 5 więcej niż Berlingo/Partner. W wersji dostawczej (Doblo Cargo) ma powierzchnię ładunkową równą dwóm europaletom. Ograniczeniem są wnęki kół, zwężające podłogę. Inne minusy takiego rozwiązania to nieco archaiczne tylne zawieszenie - sztywna oś i resory piórowe. Wprawdzie taka konstrukcja umożliwia zaprojektowanie płaskiej podłogi, ale ogranicza komfort i pogarsza własności jezdne samochodu. Fiat, konstruując Doblo, miał okazję uniknąć błędów popełnionych przez konkurencję. Ale chyba nie do końca mu się to udało. Wprawdzie od rozpoczęcia sprzedaży będą dostępne wersje osobowe i dostawcze, z pojedynczymi lub podwójnymi tylnymi drzwiami, ale oferta silników jest dość uboga.

Na razie Doblo będzie oferowane tylko z dwiema jednostkami napędowymi: dieslem o pojemności 1,9 l i mocy 63 KM oraz benzynowym silnikiem o pojemności 1,2 l i mocy 65 KM. Żaden z tych motorów nie zapewnia Doblo osiągów na poziomie średnim w tej klasie. Mało nowoczesny wolnossący diesel zdaje się lepiej pasować do charakteru samochodu. Jest dość głośny, a jego kultura pracy poprawia się znacznie po rozgrzaniu. Jednak dzięki dużemu momentowi przy niskich obrotach pozwala na w miarę sprawne poruszanie się. Jeśli kogoś nie przeraża przyspieszenie od 0 do 100 km/h w ponad 20 s, jest to samochód dla niego. Amatorzy mocniejszych wrażeń muszą poczekać. Za jakiś czas Doblo ma być dostępne z mocniejszymi silnikami: 1,6 l - 103 KM i dieslem 1,9 JTD o mocy 100 KM.

W wersji osobowej troszkę mi przeszkadzało typowo użytkowe wykończenie samochodu. Tylne pionowe lampy są osłonięte praktycznymi, ale niezbyt ładnymi plastikowymi elementami. Za to wnętrze nowego Fiata jest bardzo przemyślane. Wygodny krótki drążek zmiany biegów ułatwia sprawne ich przełączanie, pozycja za kierownicą jest całkiem wygodna. W najdroższej wersji na górze konsoli środkowej znajdziemy system Connect. Skupia on w jednym urządzeniu sterowanie zestawem audio, nawigacyjnym, telefonem komórkowym i komputerem pokładowym. To bardzo wygodne i praktyczne urządzenie wyposażono w spory kolorowy wyświetlacz z aktywną matrycą.

Copyright © Agora SA