Pięciu ministrów otwierało obwodnicę Garwolina

Aż pięciu ministrów otwierało wczoraj ekspresową obwodnicę Garwolina. W drodze z Warszawy do Lublina wreszcie jeździ się szybciej.

Na 13-kilometrową obwodnicę Garwolina kierowcy czekali od wielu lat. Dzięki nowej drodze, która kosztowała ok. 240 mln zł, podróż ze stolicy do Lublina skróciła się o 15-20 minut. Dotychczas w Garwolinie trzeba było stać w tasiemcowych korkach.

Odetchnęli także okoliczni mieszkańcy. - To był horror. Tysiące tirów powodowały ogromny hałas. Ciężko było przejść na drugą stronę ulicy - wspominał Hubert Zyzga, mieszkaniec Garwolina.

Budowa trasy została zakończona pod koniec lipca. Dlaczego trzeba było czekać na otwarcie aż dwa miesiące? W Garwolinie podejrzewali, że ma to związek z kampanią wyborczą.

Na pewno jednak w związku z kampanią wyborczą na przecięcie wstęgi przyjechał wczoraj minister transportu Jerzy Polaczek i aż czterech innych członków rządu: minister sportu Elżbieta Jakubiak, wiceminister transportu Bogusław Kowalski, wiceminister rolnictwa Henryk Kowalczyk i wiceminister gospodarki Krzysztof Tchórzewski. Jerzy Polaczek zarzekał się, że nie było opóźniania otwarcia. Termin tłumaczył poprawkami i czekaniem na niezbędne pozwolenia. Minister przypomniał też przyjęty przez Radę Ministrów program budowy dróg do 2012 roku. Wynika z niego, że w tym czasie ma powstać mnóstwo tras szybkiego ruchu. Droga z Warszawy do Lublina ma być już w pełni ekspresową. Ma powstać także m.in. cała autostrada A1 z Gdańska do Czech, a autostrada A2 będzie się ciągnąć od granicy z Niemcami do Warszawy. Nawiązał także do słów lidera PO Donalda Tuska, która kilka dni temu nazwał budujących drogi w Polsce ofermami. - To obrażanie tysięcy ludzi pracujących przy budowie dróg - stwierdził. Program budowy dróg w Polsce porównał do wielkich projektów inwestycyjnych w Polsce międzywojennej, takich jak budowa Gdyni czy Centralnego Okręgu Przemysłowego.

Jak na razie realizacja obietnic nie bardzo wychodzi, m.in. opóźnia się wybór firmy, która zbuduje autostradę z Łodzi do Warszawy. Wbrew planom jesienią nie uda się podpisać umowy na budowę tego odcinka A2. Wciąż nie ma także potwierdzenia ostatecznej lokalizacji wschodniej obwodnicy Warszawy, która będzie pierwszym odcinkiem trasy ekspresowej na Lublin. Maleją szanse, że powstanie ona w całości do 2012 roku.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.