Mieszkańcy Augustowa protestują w Warszawie

Ponad 20 przedstawicieli Społecznego Komitetu Budowy Obwodnicy Augustowa blokuje warszawskie siedziby Greenpeace oraz przedstawicielstwa Komisji Europejskiej - dowiedziało się Radio TOK FM. Jeden z protestujących w Warszawie powiedział, że blokada ma trwać do skutku. Natomiast przedstawiciel komitetu budowy obwodnicy mówił w Augustowie, że blokada potrwa do popołudnia.

Przed budynkiem przedstawicielstwa Komisji Europejskiej jest kilkunastu mieszkańców Augustowa, przykutych do dużych opon TIR-ów. Obok nich leży kilka worków na zwłoki, które mają symbolizować ofiary wypadków powodowanych przez samochody ciężarowe przejeżdżające przez Augustów. Również przed siedzibą Greenpeace Augustowianie przykuli się do opon a także do bramy wejściowej na posesję.

Protestujący rozdają ulotki i wywiesili kilka transparentów, między innymi z hasłem "Żądamy obwodnicy Augustowa". Zapowiadają, że nie będą budować miasteczka protestacyjnego w Warszawie.

Zobaczcie jak żyjemy

Siedziba Greenpeace jest pikietowana bo członkowie tej organizacji odważyli się pikietować w Augustowie - mówił Jerzy Demiańczuk, przedstawiciel komitetu budowy obwodnicy.

Budynek w którym mieszczą się w Warszawie przedstawicielstwa Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego jest pikietowany dlatego, że ich przedstawiciele nie wzięli pod uwagę opinii ekspertów powoływanych przez mieszkańców Augustowa - wyjaśniał Demiańczuk.

Zapraszamy mieszkańców Warszawy pod siedziby KE i Greenpeace żeby dowiedzieli się w jakich warunkach musimy żyć - mówił Demiańczuk.

Wstrzymane prace

Premier Jarosław Kaczyński zapowiedział wczoraj, że "prace w Dolinie Rospudy nie rozpoczną się do czasu orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości". To reakcja na wniosek o natychmiastowe wstrzymanie prac przy obwodnicy Augustowa, który Komisja Europejska wysłała w piątek do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Komisja wnioskuje o wstrzymanie prac do czasu zakończenia przed trybunałem postępowania, które może potrwać nawet dwa lata.

Obwodnica donikąd?

Decyzja premiera nie oznacza jednak przerwania prac nad budową obwodnicy poza obszarem Natura 2000 : - Będziemy budować od Suwałk i od Augustowa w stronę Doliny Rospudy, do granicy terenów chronionych - mówi rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Andrzej Maciejewski - więcej

Jeśli Europejski Trybunał Sprawiedliwości uzna, że inwestycja łamie unijne prawo, budowane teraz drogi nigdy się nie połączą.

Mieszkańcy Augustowa zawiedzeni

Po deklaracji premiera obóz w Dolinie Rospudy zwinęli ekolodzy, mieszkańcy Augustowa są rozczarowani.

Wczoraj komitet budowy obwodnicy zorganizował w Augustowie konferencję: - Jesteśmy zawiedzeni postawą premiera. Mam nadzieję, że to nie przeleje czary goryczy wśród mieszkańców Augustowa - mówił Jerzy Demiańczuk. Komitet chce też manifestować pod siedzibą Komisji w Brukseli i słać petycje do Trybunału.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.