Niedobra benzyna pojawiła się zwłaszcza na południu Anglii, ale wśród licznych skarg są też zażalenia ze Szkocji i Walii. BBC otrzymało już tysiąc takich skarg. Kierowcy twierdzą, że silniki zaczęły im "kichać" i gasnąć po zatankowaniu benzyny w stacjach benzynowych należących do sieci supermarketów TESCO i Morrisons.
Rzecznik TESCO powiedział agencji Reutera, że jego firma bada sprawę, ale dodał, że skargi składają też kierowcy, którzy korzystali z innych sieci dystrybucji. Stowarzyszenie Producentów i Sprzedawców Samochodowych stwierdziło, że jakiś zagadkowy składnik paliwa powoduje awarię czujników w układzie zasilania, które odcinają dopływ paliwa, aby zapobiec uszkodzeniu silników. Zagadkę starają się rozwikłać - jak dotąd bez powodzenia - laboratoria Instytutu Kontroli Jakości w Handlu oraz Stowarzyszenie dziewięciu największych brytyjskich firm naftowych.