Leki nie dla kierowców - po nich nie prowadź

Kierowco, zażywasz jakiś lek? Uważaj! Może on wpływać negatywnie na twoje reakcje i samopoczucie. Publikujemy listę leków "zakazanych" dla kierowców. Sprawdź, czy jest na niej twój lek

Opracowaliśmy ją na podstawie Urzędowego Wykazu Środków Farmaceutycznych dopuszczonych do obrotu w Polsce wydanego przez Polskie Towarzystwo Farmaceutyczne (wymienione są w nim wszystkie leki zarejestrowane w Polsce do 31 grudnia 2002 r). Przy nazwie podajemy postać leku (np. tabletki, maść) i wpływ na kierowcę.

Jak "rozsądnie" czytać listę

Okazuje się, że sprawa leków jest tak skomplikowana, że z całą pewnością można powiedzieć tylko tyle, że w żadnym wypadku nie można prowadzić samochodu po lekach odurzających i silnie upośledzających sprawność kierowcy (oznaczone literami "O" i "N"). Jednak już w przypadku leków, które działają "bardzo silnie" albo "silnie" (najczęściej chodzi o psychotropowe), specjaliści mają wątpliwości. Dr Józef Meszaros, specjalista farmakolog, radzi zawsze pytać lekarza. To on ostatecznie powinien rozstrzygnąć, czy po przyjęciu tego środka wolno nam siadać za kierownicą.

Niewinne najbardziej podejrzane

Zdaniem dr. Meszarosa to nie leki z listy stanowią największe zagrożenie. - Wiadomo, że leki działające na ośrodkowy układ nerwowy, a więc uspokajające, nasenne, psychotropowe, wydłużają czas reakcji, powodują zaburzenia widzenia, senność i nie należy siadać po nich za kółkiem. Osoby, które je przyjmują (najczęściej leczący się przewlekle cukrzycy, chorzy na padaczkę i schorzenia układu krążenia), znają skutki uboczne tych leków i ich wpływ na reakcje kierowcy.

Gorzej, jeśli lek przyjmujemy od czasu do czasu. - Właściwie niemal każdy lek może spowodować u jakiejś osoby senność czy spowolnienie reakcji. Dlatego dopóki nie przekonamy się, jak dany specyfik działa, trzeba zachować ostrożność - ostrzega dr Meszaros.Przypomnijmy - przepisy kategorycznie zabraniają kierowcom prowadzenia nie tylko po alkoholu, ale również po środkach odurzających lub po lekach działających podobnie do nich.

Groźna interakcja

Na szczęście, jeśli jakiś lek może wywołać niepożądane działanie, na jego opakowaniu i ulotce musi się znaleźć ostrzeżenie (nie ma jednak żadnego specjalnego znaku czy symbolu, tylko pisemna informacja). Jego umieszczenia musi dopilnować producent.

Jeśli w ulotce nie znalazłeś żadnych tego typu uwag, a przyjmujesz nowy lek, koniecznie zapytaj lekarza albo aptekarza, czy po zażyciu nowego lekarstwa możesz prowadzić i po jakim czasie. Nie zapomnij, że nowy lek może wchodzić w groźną interakcję z innymi lekiem zażywanym przez ciebie.

Na każdego działa co innego

Uwaga! Dr Meszaros ostrzega, że niepożądane działanie może wywołać nawet lek, który jest dostępny bez recepty (np. zbyt duża dawka przeciwbólowej pabialginy działa nasennie). Niekorzystne działania uboczne mogą narastać skokowo. Działanie leku w każdym organizmie bywa nieco inne. Choć, statystycznie rzecz biorąc, niepożądane działania leku występują rzadko, akurat u ciebie mogą się pojawić. - Kłopot w tym, że reakcji organizmu często przewidzieć nie można - tłumaczy dr Meszaros - np. jednoczesne zażycie leku uspokajającego i alkoholu może prowadzić do zupełnie nieprzewidywalnych skutków (zdarzają się nawet wybuchy niekontrolowanej agresji).

Niespodzianek, jakie mogą nam spłatać leki, jest dużo więcej. Szczególnie uważaj na "mieszanki piorunujące", a więc połączenia leków z alkoholem i napojami energetyzującymi. Niektóre leki mogą powodować dłuższe utrzymywanie się alkoholu we krwi (pamiętaj! przekroczenie dopuszczalnego stężenia grozi postępowaniem karnym).

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.