Szukając iście rodzinnego auta, wielu kierowców wciąż oczekuje wzorowych właściwości jezdnych - pomimo sporych gabarytów nadwozia. Jednym z modeli spełniających to kryterium jest Seat Alhambra drugiej generacji. Bliźniak VW Sharana produkowany jest w portugalskich zakładach koncernu VAG od 2010 roku. Dynamicznie narysowane nadwozie wzorowo zabezpieczono przed korozją.
Dostęp do wnętrza ułatwia para przesuwnych drzwi - opcjonalnie zamykanych i otwieranych elektrycznie. Wnętrze zaprojektowano estetycznie z wykorzystaniem wysokiej jakości materiałów. Co istotne, dobrze znoszą intensywną eksploatację. W pierwszym i drugim rzędzie siedzeń otrzymujemy do dyspozycji pięć niezależnych foteli z szerokim zakresem regulacji. Awaryjnie w podłodze bagażnika chowają się dwa dodatkowe siedziska. Po ich rozłożeniu, kufer kurczy się do symbolicznych 267 litrów. W kwestii wyposażenia dodatkowego, wszystko zależy od fantazji pierwszego właściciela. Niemniej, trafiają się egzemplarze z "pełną elektryką", skórzaną tapicerką, nawigacją i centrum multimedialnym, panoramicznym oknem dachowym, czy kamerą cofania.
Benzynowe silniki 1.4 i 2.0 TSI 150 i 220 KM uchodzą za problematyczne konstrukcje. Znacznie mniej trudności sprawia wysokoprężny, nieco poprawiony 2.0 TDI o mocy 140, 170 lub 177 KM, wykorzystujący wtrysk bezpośredni typu common-rail. Opcjonalne, dwusprzęgłowe przekładnie DSG po latach wymagają pokaźnych inwestycji. Lepiej postawić na odmianę z manualną skrzynią.
Równie funkcjonalne nadwozie i niezłe właściwości jezdne oferuje czwarta generacja Renault Grand Espace. Flagowy van francuskiej marki produkowany był od 2002 aż do 2014 roku. Założony budżet pozwoli znaleźć egzemplarz z końca produkcji w bardzo dobrym stanie technicznym i wizualnym. Futurystycznie zaprojektowane nadwozie nie boryka się z problemem rdzy. Również wnętrze dobrze znosi trudy użytkowania. Podobnie jak w Seacie, tak i tu mamy do dyspozycji siedem niezależnych foteli - siedziska w I i II rzędzie zapewniają wysoki komfort podróżowania. W kwestii wyposażenia dodatkowego, Renault oferuje zdecydowanie więcej niż konkurencja. Prawie zawsze otrzymujemy kompletny zestaw: elektrycznie sterowane szyby i lusterka, dwustrefową automatyczną klimatyzację, rozbudowane multimedia, panoramiczny dach, systemy bezpieczeństwa, czy skórzaną tapicerkę.
Mechanicy zdecydowanie polecają dwa dostępne pod koniec produkcji silniki: wysokoprężny 2.0 dCi 150-170 KM zachwycający dynamiką i niskim spalaniem oraz benzynowy 2.0 Turbo o mocy 170 KM. Dzięki zastosowaniu pośredniego wtrysku paliwa, montaż instalacji gazowej nie sprawia żadnego problemu.
Odpowiedzią Forda na propozycje koncernu VAG i Renault był Galaxy trzeciej generacji obecny na rynku od 2015 roku. Największy van w europejskiej palecie modelowej amerykańskiego koncernu zbudowany został z wykorzystaniem płyty podłogowej Mondeo. Całkiem atrakcyjnie narysowane nadwozie nie ma problemów z korozją, także wnętrze skutecznie opiera się przed występowaniem śladów zużycia. Układ kabiny 2+3+2 składa się z pięciu pełnowymiarowych, niezależnych foteli z dużym zakresem regulacji, a także dwóch chowanych w podłodze bagażnika awaryjnych siedzisk. Po rozłożeniu kompletu foteli bagażnik mieści tylko 300, natomiast w wariancie pięcioosobowym imponujące 700 litrów. Codzienne obcowanie z Galaxy III uprzyjemnia wysoka jakość montażu zastosowanych materiałów. Na liście wyposażenia znajdziemy między innymi rozbudowane multimedia z nawigacją, komputer pokładowy, skórzaną tapicerkę, panoramiczne okno dachowe.
Miłośnicy silników benzynowych mają do wyboru doładowane konstrukcje z bezpośrednim wtryskiem paliwa 1.5 i 2.0 Ecoboost o mocy 160 i 240 KM. Paleta jednostek wysokoprężnych składa się z czterocylindrowej konstrukcji koncernu PSA 2.0 TDCI o mocy 120, 150, 180 i 210 KM.
50 tysięcy złotych wystarczy także na nietuzinkowego auta wpisującego się w rodzinne potrzeby. Druga generacja Ssangyonga Rodiusa produkowana jest od 2013 roku. Jednobryłowe nadwozie osadzono na ramie. Wnętrze wykonano z twardych, lecz trwałych plastików. Wytrzymała okazuje się także tapicerka - tekstylna jak i opcjonalna skórzana. Koreański van dysponuje układem wnętrza 2+2+3. W dwóch pierwszych rzędach umieszczono niezależnie, potężne fotele z podłokietnikami, w trzecim zaś pokaźnych rozmiarów kanapę. W kwestii wyposażenia dodatkowego, dostajemy do użytku automatyczną klimatyzację, "pełną elektrykę", wydajne nagłośnienie, a nawet napęd na cztery koła.
Seryjnie moc trafia na tylne koła za pośrednictwem sześciobiegowej przekładni manualnej. Opcjonalnie mamy do dyspozycji napęd 4x4 z reduktorem, a także automatyczną przekładnię autorstwa Mercedesa - pięcio lub później siedmiobiegową. Do napędu wykorzystano czterocylindrową konstrukcję Ssangyonga 2.0 155 KM lub 2.2 178 KM.
>>>Zobacz wideo. Pod maską luksusowego Porsche przemycał zegarki na Ukrainę:
Prawdziwym zagłębiem potężnych vanów jest Ameryka Północna. Szeroka oferta tamtejszego rynku pozwala wybrać trwałą i dopracowaną konstrukcję amerykańskich i japońskich producentów. Małą popularnością w Polsce cieszy się Nissan Quest czwartej generacji. Van z Kraju Kwitnącej Wiśni produkowany jest od 2011 roku w amerykańskich zakładach marki. Jednobryłowe nadwozie wzorowo zabezpieczono przed korozją, natomiast
wnętrze wykończono w iście amerykańskim stylu. Mnóstwo przestrzeni, wielkie uchwyty na napoje i kompletne wyposażenie z zakresu komfortu i bezpieczeństwa przemawiają do wielu kierowców.
Do napędu przewidziano jedną konfigurację zespołu napędowego. Nieskomplikowany silnik benzynowy 3.5 V6 o mocy 270 KM napędza przednie koła za pośrednictwem bezstopniowej przekładni CVT, odpowiadającej rodzinnemu charakterowi auta.
Konkurentem rynkowym Nissana jest Toyota Sienna. Jej trzecia generacja produkowana jest od 2010 roku w japońskich zakładach marki. Jednobryłowe nadwozie skutecznie zabezpieczono przed korozją. Nie mniej odporne na zużycie okazuje się wnętrze. Wykonane zostało z typowo japońską dbałością o precyzję montażu i wytrzymałość użytych materiałów. Do dyspozycji otrzymujemy kabinę w układzie 2+3+2 z niezależnymi fotelami z łatwością mieszczącymi dorosłe osoby. Wyposażenie flagowego vana Toyoty obejmuje rozbudowane multimedia, elektrycznie sterowane drzwi przesuwne, skórzaną tapicerkę i komputer pokładowy.
Toyota Sienna jako jedyny van za oceanem oferowana jest z napędem na cztery koła. Pod maską pracuje dopracowany benzynowy silnik 3.5 V6 290 KM - do 2017 roku z wtryskiem wielopunktowym, później bezpośrednim. Standardowo moc trafia na przednie koła za pośrednictwem sześciobiegowego, hydrokinetycznego automatu.
Dużą popularnością zarówno za oceanem jak i w Europie cieszy się Chrysler Voyager. W Europie sprzedawany jako Lancia Voyager w latach 2011-2016. Mimo europejskiego logo, auto produkowane było w kanadyjskich zakładach koncernu. W stosunku do bliźniaków z logo Chryslera i Dodge'a, Lancia otrzymała nieznacznie zmodernizowane światła przednie i tylne. Wnętrze urzeka przestronnością, mnogością schowków i uchwytów. Przeważająca większość egzemplarzy jest kompletnie wyposażona. Korzystać możemy ze skórzanej tapicerki, automatycznej klimatyzacji, fabrycznego nagłośnienia i systemów bezpieczeństwa. Voyager z łatwością zabiera na pokład siedem dorosłych osób. Układ wnętrza 2+2+3 zapewnia wysoki komfort podróżowania.
Do napędu w Europie przygotowano dwie propozycje. Wysokoprężny silnik VM 2.8 CRDI generuje 163 KM. Mimo zastosowania bezpośredniego wtrysku nie należy do oszczędnych. Znacznie mniej problemów eksploatacyjnych sprawia wolnossący, benzynowy 3.6 V6 o mocy 283 KM. Każdy wariant współpracuje z sześciobiegową przekładnią automatyczną.
Ciekawą propozycją rozważaną przez wiele wymagających rodzin jest Volkswagen Transporter. 50 tysięcy złotych pozwoli na kupno piątej generacji w wersji Multivan, produkowanej w latach 2003-2015. Roboczy charakter auta zdradzają twarde plastiki i połacie odsłoniętej blachy we wnętrzu. Wspomniany Multivan prezentuje bardziej osobowy
charakter. W komfortowych warunkach zabierzemy pełny skład na wakacje. Konfiguracja siedzeń 2+2+2 lub 2+2+3 daje szerokie możliwości. Dodatkowo mamy do dyspozycji ogromną przestrzeń bagażową. Na liście wyposażenia znajdziemy klimatyzację, ogrzewanie postojowe, komputer pokładowy, rozbudowane multimedia, a nawet napęd na cztery koła.
Mechanicy zgodnie polecają starsze jednostki napędowe. To wysokoprężne 1.9 TDI i pięciocylindrowy 2.5 TDI o mocy 105 i 131-174 KM w połączeniu z manualną przekładnią. DSG sprzężone z mocniejszym silnikiem podwyższa komfort codziennej eksploatacji, ale też przyczynia się do wyższych nakładów serwisowych.