Okazuje się, że ta współpraca nie sprowadza się do zaprojektowania wspólnej platformy i osobnych karoserii, a następnie wprowadzenie projektu na linię produkcyjną. Podczas prac nad sportowym projektem ujawniło się mnóstwo niuansów, które różnią niemieckiego producenta od kolegów z Japonii.
Zobacz także: Oto przepiękne BMW Z4 Concept w pełnej krasie
Jeden z głównych inżynierów Toyoty powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że prace nad nową Suprą pokazały różnice w filozofii pracy na obu kontynentach. Współpraca pomiędzy BMW i Toyotą ruszyła w 2012 roku. Przez pierwsze dwa lata inżynierowie i projektanci musieli wypracować wspólną filozofię pracy. Kolejne dwa lata upłynęły zanim zaczęły się ujawniać pierwsze owoce tych prac. Każdy z partnerów chciał zbudować samochód według własnej wizji, a następnie dostosować jak największą liczbę rozwiązań do wspólnej platformy. Jednak w pewnym momencie okazało się, że oba projekty różnią się tak bardzo, że nie będzie łatwo ustalić punktów wspólnych.
fot. Filip Trusz
Na salonie motoryzacyjnym w Genewie Toyota zaprezentowała koncept nowej Supry, nawiązujący do modelu GT86. Jednak projekt BMW jest nadal wielką zagadką.
Zobacz także: Salon Genewa 2018 | Najciekawsze auta tegorocznych targów