Jedynym warunkiem znalezienia się w naszym zestawieniu była moc silnika. Wszystkie samochody mocniejsze od 500KM, które w 2013 znalazły nad Wisłą nabywców załapały się na listę. Kryzys kryzysem, ale jak się okazuje sprzedaż kosmicznie drogich i mocnych samochodów ma się całkiem dobrze.
Sprawdź ceny używanych Lamborghini
Rozpoczynamy od aut, które w 2013 znalazły tylko po jednym nabywcy.
Jest to między innymi schodzący ze sceny Gallardo (wersja Spyder, 560 KM). Lamborghini przyszykowało już następcę dla BabyLambo, o czym możecie przeczytać TUTAJ. Oprócz Gallardo Polacy kupili także po jednym Audi R8 V10 Plus (550 KM bez turbosprężarek i kompresora), BMW X6 M (555 KM), Porsche Panamera Turbo S (550 KM) oraz supersamochód zza Kanału La Manche Aston Martin Rapide S (557 KM).
Lamborghini Gallardo
Audi R8 V10 Plus
BMW X6M
Porsche Panamera Turbo S
Aston Martin Rapide S
Odrobinę wyższą sprzedażą cieszyć się mogą w centrali Mercedesa - na polskich drogach pojawiły się po dwa Mercedesy SL 65 AMG (aż 630 KM) i CLS o troszkę mniejszej, ale wciąż imponującej mocy 525 KM. Reszta aut, to sami Brytyjczycy. Bentley sprzedał nad Wisłą dwa Flying Spur, Jaguar XJ, a Aston Martin skusił dwóch Polaków, ustępującym miejsca Vanquishowi, modelem DBS.
Ile kosztuje używany Mercedes SL
Mercedes SL 65 AMG
Mercedes CLS
Bentley Flying Spur
Jaguar XJ
Aston Martin DBS
Całkiem pokaźną liczbę mocarzy uzbieraliśmy w przedziale 3-4 sprzedanych sztuk. Jeżeli chodzi o moc, to zdecydowanym liderem jest Bentley GT Speed, który dzięki podwójnemu turbodoładowaniu może się pochwalić 625 KM. Na GT Speed zdecydowało się 4 Polaków. Cztery nowe auta na polskich drogach w 2013 roku to także piękne Ferrari 458 Italia (570 KM z 4.5-litrowej V8), Mercedes S63 po kuracji AMG, luksusowe i wygodne Maserati Quattroporte GTS w najmocniejszej wersji (3.8 litra, 530 KM) oraz Aston Martin Vanquish, którego Polacy preferują w wersji coupe.
Stać cię na używanego Bentley'a?
Bentley GT Speed
Ferrari 458 Italia (na zdjęciach w wersji Spider)
Mercedes S63 AMG
Maserati Quattroporte GTS
Aston Martin Vanquish
Natomiast w 2013 pojawiły się trzy nowe Rolls-Royce Ghost i Ferrari FF. Więcej o Rollsie możecie się dowiedzieć z naszego TESTU. Natomiast Ferrari FF to, w telegraficznym skrócie, przepiękne GT rodem z Maranello. Pod maską FF-a pracuje 6,3-litrowa V12, generująca moc 660 KM. Dzięki niej wskazówka prędkościomierza mija setkę po 3,7 sekundy.
Niekwestionowaną gwiazdą naszego zestawienia jest potężne Ferrari F12 Berlinetta. W 2013 roku z salonów wyjechało aż pięć F12 z polską rejestracją. To dużo, biorąc pod uwagę, że inżynierowie spod znaku czarnego rumaka wyposażyli Berlinettę w 740 KM. Podobnym wynikiem (oczywiście liczby sprzedanych aut, nie koni) może pochwalić się Mercedes - ich G 63 AMG również znalazło pięciu nabywców. W nasze ręce trafił ostatnio G 63 AMG w wersji 6x6.
Wynikiem o jedno sprzedane auto więcej pochwalić mogą się dwa SUV-y, jeden z Wysp Brytyjskich, drugi zza naszej zachodniej granicy - Range Rover Sport oraz Porsche Cayenne Turbo. Swoje trzy grosze (a dokładniej sześć aut) dorzucił też Mercedes modelem E 63 AMG.
Range Rover Sport
Porsche Cayenne Turbo
Mercedes E63 AMG
Porsche 911 Turbo S, Audi RS6 i Mercedes SLS AMG. Co łączy te samochody, oprócz warunku, by znaleźć się na tej liście, czyli silnika mocniejszego niż 500 koni? Wszystkie trzy sprzedały się w liczbie 8 sztuk. Tak więc:
Na naszych nowych, ale niestety niezbyt długich, autostradach pojawiło się 8 zjawiskowych Mercedesów SLS AMG z charakterystycznymi drzwiami "skrzydła mewy". Będąc przy SLS-ie należy wspomnieć, że Mercedes powoli żegna się już z tym modelem i wypuścił niedawno jego finalną wersję.
Nad Wisłą znalazło się również miejsce dla ośmiu niepozornych i nie rzucających się w oczy Audi RS6 (jak na swoje osiągi i moc Audi wygląda wyjątkowo normalnie). Choć może "niepozorny" to złe słowo w przypadku auta z 560-konnym potworem pod maską...
Także ósemka Polaków zakupiła legendarne (obchodzące ostatnio 50 urodziny) Porsche 911 w wersji Turbo S.
O magiczną liczbę dziesięć w 2013 otarł się Mercedes ze swoim SUV-em ML 63, który wpadł w szpony AMG (podwójnie doładowane V8, 525 KM). Więcej szczegółów, zdjęć i wrażeń z jazdy znajdziecie w naszym TEŚCIE ML 63 AMG, do którego gorąco zapraszamy. Kosztujący grubo ponad 500 tysięcy Merc trafił do 9 Polaków.
Za używane BMW M5 zapłacisz...
W Polsce pojawiło się równo dziesięć BMW M5. Bawarczycy pod maskę swojego sportowca wkładają 560-konny, 4.4-litrowy silnik V8 Twin-Turbo. Cena M5 z salonu plasuje się na poziomie 480 tysięcy złotych.
Zacznijmy od Range Rovera. Za najmocniejszą i najdroższą wersję trzeba zapłacić 677 tysięcy złotych, dostaniemy wtedy luksusowego, dużego SUV-a z benzynową 5-litrową V8, która generuje 510 KM. Taka moc nawet w ciężkim (2,33 tony) aucie daje świetne osiągi - 250 km/h i 5,4 sekundy do setki. Topowy Range Rover w 2013 skusił 13 Polaków.
Tańszy niż myślisz - używany Range Rover
Pisząc o Range Roverze nie można pominąć pewnej ciekawostki, pierwsza generacja brytyjskiego SUV-a to jedyny samochód wystawiony w Luwrze, jako dzieło sztuki.
Jednym sprzedanym autem więcej może pochwalić się słynny koncern z Bawarii. W 2013 nad Wisłą pojawiło się czternaście nowych 560-konnych BMW M6.
Najpopularniejszym samochodem sportowym z silnikiem ponad 500 KM w Polsce jest Nissan GT-R. Aż 15 Polaków zdecydowało się na zakup supersamochodu od Japończyków z Jokohamy. Nissan GT-R to auto tak niezwykłe, że należy mu się więcej niż tylko kilka zdań suchego opisu, dlatego odsyłamy do obszerniejszego artykułu, gdzie znajdziecie wszystko, co może Was ciekawić. Na potrzeby tego zestawienia należy tylko wspomnieć, że odpowiedzialność za rozpędzenie GT-R spoczywa na barkach 550-konnego silnika. Jak sobie radzi? 2,8 sekundy do setki.
GT-R z drugiej ręki kosztuje...
Autem z zupełnie innej bajki, które staje obok Nissana jest Audi S8. Audi A8 to oczywiście limuzyna, konkurująca na rynku m.in. z taką legendą, jak Mercedes klasy S. Wersja S8 to podrasowana A "ósemka" ze znacznie lepszymi osiągami - pod maską długiego, ociekającego luksusem auta pracuje 4-litrowa V8 (520 KM). W 2013 na polskie drogi również wyjechało dokładnie 15 Audi S8.
W roku 2013 bezkonkurencyjny okazał się Mercedes GL 63 AMG - na polskie drogi wyjechało aż 22 takich Mercedesów. To potężna dawka mocy, ponieważ pod maską każdego pracuje 5.5-litrowa jednostka V8, wspomagana dwiema turbosprężarkami, dzięki nim moc wyśrubowano do poziomu 558 koni mechanicznych.
Sprawdź ceny używanych Mercedesów GL
Oczywiście nie ma co się spodziewać kosmicznych osiągów, w końcu GL 63 AMG to wielki, ciężki i przysadzisty SUV. Jednak pomimo wagi nie można narzekać, gdyż pierwsza setka pojawia się na liczniku po niecałych 5 sekundach, a 7-osobowa bestia kończy przyspieszać dopiero przy 250 km/h (elektroniczny kaganiec).
Cena wielkiego AMG zaczyna się od 629 000 złotych.