Salon w Seulu nie ma szczęścia, bo przyćmiła go impreza w Nowym Jorku, gdzie zadebiutowały bardzo fajne bryki i nawet pojawił się James Bond/Daniel Craig (na kilka chwil, nic nie powiedział, zgarnął za to milion dolarów). Co wcale nie znaczy, że w Korei nie objawiło się światu nic ciekawego
Hyundai HND-9 Venace Hyundai
Hyundai HND-9 Venace
Auto zaprojektował 29-latek pochodzący z Ukrainy. Venace to zapowiedź tego, jak będzie wyglądał następca Genesisa Coupé. Dobra informacja jest taka, że będzie on bardzo podobny do tego prototypu, co oznacza długą maskę, napęd na tył, eleganckie, sportowe nadwozie (już bez tych wszystkich krzywizn w stylu fluidic design), 8-biegowy automat i silnik V6 w dwóch wersjach (bez i z turbo). Nie będzie jednak podnoszonych drzwi, ale bez tego damy radę, mimo wszystko.
Cub raczej na drogi nie wyjedzie, ale pewnie wiele elementów jego wyglądu pojawi się w przyszłych modelach koreańskiej firmy. Cub to pięciodrzwiowy hatchback (tylne drzwi otwierają się pod wiatr) ze sportowym zacięciem (ma ponad 200 koni pod maską). Co nas w nim najbardziej kręci? Płetwy na przednich drzwiach - wyglądają zjawiskowo!
Są szanse, by Cross GT wyjechał na drogi. Jak do tego dojdzie, będzie stał o klasę wyżej niż Sorento i najpewniej trafi tylko na amerykańskie drogi, gdzie wszelkie SUV-y mają wzięcie. Cross GT jest wielki (4,9 m długości), ale tylko 4-osobowy. Ma 400 hybrydowych koni (benzynowe 3,8 l V8 plus silnik elektryczny, do tego 30 km w trybie elektrycznym) i wygląda jak milion euro. Mniam!
Oto zapowiedź następcy Rextona, który na drogi utwardzone i nieutwardzone wyjedzie w 2015 roku. Siedmioosobowa terenówka z Korei ma przetłoczenia nadwozia, które dobrze prezentowałyby się też na Bentleyu lub Rolls-Royce'ie, wygląda zgrabnie, nowocześnie i lepiej niż Rexton.
Oto koreański supersamochód. Centralnie umieszczony silnik to 3,8 l V6 od Hyundaia, który dostępny jest w wersji wolnossącej, turbodoładowanej i podwójnie doładowanej. W tej ostatniej daje z siebie 600 KM, do setki rozpędza auto w 3,45 s i maksymalnie do 320 km/h. Planowana roczna sprzedaż Cregita to około 15 sztuk.
