Mają wielkość domu jednorodzinnego, masę własną 600 ton, silniki osiągające moc powyżej 3500 KM. Oto przegląd gigantów na kołach
Caterpillar piłuje koszty. W jednej z największych fabryk zwolni 1,4 tys. osób Caterpillar 797
Caterpillar 797F
Fajne wozidło... Masa własna nieco ponad 240 ton. Silnik V20 o mocy 3793 KM. Przy otwartej skrzyni załadunkowej jego wysokość sięga 15,7 metra. Opony dostarcza Michelin. Mają rozmiar 59/80R63 XDR. Jedna opona waży 5,3 tony.
Największy pojazd jaki wytwarza firma Liebherr to model T 282 C. Silnik ma pojemność 94,5 litra i 20 cylindrów! Moc - 3755 KM. Ten kolos ma 14,5 metra długości, 8,7 metra szerokości, 7,4 ,metra wysokości. Prędkość maksymalna 64 km/h. Pojazd może załadować maksymalnie 364 tony. Wtedy jego maca całkowita wynosi 600 ton. Chłodnica tego kolosa ma pojemność 700 litrów.
BelAZ - produkowany na Białorusi. Produkowany jest już od 1958 roku. Można na niego załadować 360 ton. Model 7560 ma moc 3807 KM. Idealnie nadaje się na ekstremalne warunki - temperatury +50 i -50.
Od lat 60-tych firma GHH produkuje specjalne pojazdy wykorzystywane podczas budowy tuneli. Pomieszczą nawet 55 ton ładunku. Kabina usytuowana jest w ten sposób, żeby łatwo jeździło się tym kolosem zarówno w przód jak i do tyłu.
Niemiecka firma ETF chce dzięki swojemu truckowi o pięciu pięciu osiach i wyjątkowej stylistyce zrewolucjonizować świat kolosów na kołach, w której od 50 lat niewiele się zmieniło. Ciężarówka ETF będzie mogła przewieźć do 800 ton ładunku. Inna nowość - zamontowana łyżka, którą kolos będzie mógł sam się załadować.
