Mercedes wyprzedaje bestsellerowe SUV-y. Przejrzeliśmy ofertę

Mercedes GLB zabierze na pokład nawet 7 osób, a wymiarami wpisuje się w segment kompaktowych SUV-ów z metką premium. Stanowi uzupełnienie oferty, która gwarantuje Mercedesowi świetne wyniki. Wzorce stylistyczne garściami czerpie z topowego GLS-a. GLB mierzy 463,5 cm długości, 166 cm wysokości i 183,5 cm szerokości. Rozstaw osi wynosi 282,8 cm. Przednie reflektory mogą być w pełni LED-owe. Diody znajdziemy również z tyłu. Pakowanie bagaży ułatwia elektrycznie unoszona pokrywa bagażnika. Dostępne felgi mają rozmiar od 19 do 21 cali.

Z uwagi na spory rozstaw osi, miejsca w dwóch rzędach siedzeń nie zabraknie nawet dobrze zbudowanym pasażerom. Trzeci jednak należy traktować awaryjnie, bowiem sam producent przyznaje, że zmieszczą się tam osoby o wzroście do 168 centymetrów. Bagażnik? Całkiem spory. W 5-osobowej konfiguracji pochłonie 560 litrów. Po złożeniu asymetrycznego oparcia, możliwości przewozowe rosną do 1760 l. Co ważne, kanapa drugiego rzędu ma regulację w płaszczyźnie poziomej w zakresie 14 cm.

Nie można też zapominać o atrakcyjnym projekcie kokpitu. Centralną część zdominowały dwa ekrany przykryte wysokiej jakości szkłem. Oba mają przekątną 10,25 cala. Ten przed oczami kierowcy ma zmienną grafikę i cechuje się świetną rozdzielczością. Środkowy pozwala na sterowanie nagłośnieniem i nawigacją analizującą w czasie rzeczywistym natężenie ruchu.

Oferta silnikowa GLB jest wyjątkowo szeroka. Obejmuje zarówno wersje benzynowe, jak i wysokoprężne. Kierowcy żądni sportowych wrażeń, mogą wybrać odmiany z logo AMG. Są lekko obniżone i utwardzone. Ponadto, w każdej specyfikacji otrzymujemy automatyczną przekładnię. Napęd 4x4 jest opcjonalny. Decydując się na GLB 180, dostajemy 136-konny wariant benzynowy przyspieszający do 100 km/h w niecałe 10 sekund. 4-cylindrowy motor zapewnia wysoką kulturę pracy i skromne zapotrzebowanie na paliwo - od 5,8 do 6,1 l na 100 km. To nie koniec atrakcji. W ramach akcji promocyjnej na auta z rocznika 2020, funkcjonalny Mercedes dostępny jest od 1514 zł netto miesięcznie w elastycznym programie Lease&Drive z opłatą wstępną zero procent.

W 2015 roku GLC zastąpił popularnego GLK. Auto szybko zdobyło uznanie klientów. Kilkanaście miesięcy temu w salonach pojawiła się zmodernizowana wersja. Auto upodobniło się do nowszych modeli i zyskało wiele nowoczesnych technologii. Nie zmieniły się natomiast proporcje nadwozia. Najpopularniejszy w Polsce Mercedes ma 465,5 cm długości, 189 cm szerokości i 164 cm wysokości. W standardzie dostajemy LED-owe reflektory, a na liście opcji znajdziemy ich bardziej zaawansowany odpowiednik LED High Performance. W tym przypadku snop światła dynamicznie dopasowuje się do sytuacji na drodze w taki sposób, by nie oślepiać innych kierowców.

Sporo zmian pojawiło się w kabinie GLC. Zmieniono kierownicę oraz panel dotykowy na konsoli centralnej. Nowość stanowi też system MBUX. To multimedia oparte na rozszerzonej rzeczywistości wpisanej między innymi w nawigację wyświetlającą na ekranie zdjęcia pomagające odnaleźć się na drodze. Układ pozwala kierowcy sterować niektórymi funkcjami głosowo po wypowiedzeniu formuły "Hej Mercedes". Kierowca ma też do dyspozycji wirtualny zestaw wskaźników, aktywny tempomat i układ kamer 360 stopni. Mercedes pomoże również w autonomicznym trybie zająć miejsce parkingowe. GLC zapewnia sporo miejsca w dwóch rzędach, ale w Coupe będzie go nieco mniej nad głowami pasażerów tylnej kanapy. Bagażnik klasycznej odmiany mieści od 550 do 1600 litrów. W usportowionej wizualnie odmianie jest nieco mniejszy, ale wciąż pakowny - od 500 do 1400 litrów.

Pod maską GLC znajdziemy silniki o mocy od 163 do 510 KM. Te najmocniejsze są ukłonem dla tradycji AMG. Cechują się rasowym dźwiękiem, świetnymi właściwościami jezdnymi i osiągami na poziomie niespełna 4 sekund do 100 km/h. Nas najbardziej interesuje podstawowy silnik wysokoprężny dostępny w najlepszej cenie. W zupełności wystarczy do dynamicznej jazdy nie tylko w mieście, ale również na autostradzie. Dwulitrowy diesel przyspiesza do 100 km/h w 8,7 sekundy i rozpędza się do 207 km/h. 9-biegowy automat przyczynia się też do redukcji zużycia paliwa - wynosi ono od 5,1 do 5,3 l na 100 km. Silnik może też pochwalić się wysoką kulturą pracy i dobrą elastycznością dzięki momentowi obrotowemu równemu 360 Nm. W leasingu dla firm, GLC 200 d dostępny jest od 1774 zł netto miesięcznie. Wkład własny wynosi w tym przypadku zero procent.