Skoda jest ekspertem w projektowaniu samochodów plasujących się między segmentami. Taki był Rapid umieszczony między B i C, a od dwóch dekad Octavia znajduje się pomiędzy segmentami C i D. Wystarczy popatrzeć na wymiary, by się o tym przekonać. Liftback ma 469 centymetrów długości i 181,5 szerokości. Zaledwie 18 cm mniej od Mazdy 6 i o 6 cm więcej od Renault Megane Grandcoupe. Podobnie przedstawia się sytuacja w odmianie kombi. Octavia ma 466 cm długości, co jest wynikiem lepszym od Kii Ceed o 6 cm.
Dodatkowo, Skodę można postawić na 19-calowych obręczach ze stopów lekkich i wybrać jedną z czterech wersji - liftback, kombi, Scout i RS. Wszechstronność czeskiego modelu jest zaledwie jednym z wielu argumentów.
Kolejny aspekt stanowi kabina. W dwóch rzędach wygospodarowano sporo przestrzeni dla kompletu dorosłych pasażerów. Fotele można wyposażyć w podgrzewanie, a także wszechstronną, elektryczną regulację z pamięcią ustawień. Z plecami podróżujących znajduje się ogromny kufer o pojemności 610 litrów (kombi). Po złożeniu asymetrycznego oparcia, możliwości przewozowe Skody rosną do 1740 litrów! Wspomniana Mazda 6 w rodzinnej wersji zmieści 522-1664 l, a to przecież przedstawiciel segmentu D.
Poza funkcjonalnością i imponującymi rozmiarami przedziału pasażerskiego, Octavia gwarantuje też mocne jednostki napędowe i dobre właściwości jezdne. Pod maską znajdziemy silniki o mocy od 115 do 245 koni mechanicznych. Niewielu konkurentów może pochwalić się równie szeroką paletą. Ponadto, są łączone z napędem na przednią lub obie osie. Klient może też zdecydować się na automatyczną, dwusprzęgłową, 7-stopniową przekładnię. 1.6 TDI o mocy 115 KM zużywa zaledwie 4,8 litra na 100 kilometrów.
To nie koniec atrakcji. W ramach wakacyjnej akcji promocyjnej, Octavia dostępna jest z rabatem sięgającym 10 tysięcy złotych. 2 tysiące można też zyskać zostawiając stare auto w rozliczeniu. Kolejna korzyść to pakiet przeglądów o wartości 2450 zł za 299 zł.