To pierwszy w historii tak duży SUV Skody. Na pokładzie zmieści siedem osób i oferuje gadżety, które dotąd można było spotkać w samochodach z metką premium. Poza udogodnieniami elektronicznymi, mamy też napęd na obie osie. Dzięki temu Skodą z powodzeniem można forsować przeszkody na nieutwardzonych szlakach. Auto ma blisko 4,7-metra długości, co przekłada się na mnóstwo przestrzeni w przedziale pasażerskim
Pośród popularnych, osobowych modeli, Skoda jeszcze nigdy nie mogła pochwalić się kabiną zdolną w komfortowych warunkach przewieźć siedmiu pasażerów. Ma też wielki bagażnik, który w 5-osobowej konfiguracji zmieści 650 litrów do linii okien i 835 litrów do linii dachu. Jeśli macie zamiar przewieźć pralkę, lodówkę i wózek dziecięcy - bardzo proszę. Błyskawicznie składamy asymetryczne oparcie i zyskujemy dostęp do 2065 litrów. Ponadto, możemy liczyć na wiele ciekawych dodatków podnoszących komfort i bezpieczeństwo codziennej eksploatacji. To między innymi:
- trójstrefowa klimatyzacja automatyczna
- DCC - zawieszenie adaptacyjne dla napędu 4x4
- AREA VIEW CAMERA - system kamer 360°
- Reflektory przednie w technologii Full LED z funkcją adaptacji świateł AFS
- bezkluczykowy dostęp do samochodu i uruchamianie silnika
- Cyfrowy zestaw wskaźników z personalizacją ustawień
Coraz więcej osób decyduje się na napęd 4x4, bo to nie tylko bezpieczeństwo, ale również komfort codziennej eksploatacji. Napęd na obie osie nie zwiększa zużycia paliwa i może przydać się w najmniej spodziewanym momencie. Właśnie przez to oferta Skody jest naprawdę szeroka. Napęd na cztery koła występuje w połączeniu z następującymi silnikami:
- 1.5 TSI ACT - 150 KM i DSG
- 2.0 TSI - 190 KM i DSG
- 2.0 TDI - 150 KM i manualna lub automatyczna skrzynia (DSG)
- 2.0 TDI - 190 KM i DSG
Szeroki wybór jednostek napędowych i możliwości niemal nieograniczonej personalizacji Kodiaqa to nie koniec atrakcji. Producent przedstawił nowy cennik. Każda z wersji silnikowych jest teraz dostępna w niższej cenie. Maksymalny upust sięga 9 tysięcy złotych. Kolejny bonus stanowi rozsądnie wyceniony pakiet przeglądów.
Popularnością w Polsce Octavia ustępuje jedynie mniejszej Fabii. Kompaktowy bestseller Skody pojawił się na rynku w 1996 roku i z miejsca stał się hitem sprzedaży. Obecnie mamy na rynku trzecie wcielenie po głębokim liftingu. Auto wygląda nowocześnie i okazuje się bardzo wszechstronne, zwłaszcza w wersji Scout. To ciekawa alternatywa dla wszędobylskich SUV-ów.
Specyfikacja Scout to propozycja dla bardziej wymagających klientów. Zwiększony prześwit i dodatkowe osłony podwozia i nadwozia pomogą odnaleźć się w trudniejszych warunkach off-roadowych. Względem rodzinnego kombi, prześwit zwiększono o 31 milimetrów.
Octavia Scout oferuje 5 miejsc w kabinie. W segmencie kompaktowych kombi, jest jednym z największych przedstawicieli gatunku. W dwóch rzędach przestrzeni jest pod dostatkiem, a bagażnik mieści 610 litrów, a po złożeniu asymetrycznej kanapy - aż 1740. Mniej niż Kodiaq, ale w swojej klasie nie ma sobie równych. Długa jest też lista gadżetów. To między innymi:
- bezkluczykowy system obsługi samochodu
- podgrzewana przednia szyba
- gniazdo 230 V
- zawieszenie adaptacyjne DCC wraz z DRIVING MODE SELECT z personalizacją
- niezależny system ogrzewania ze zdalnym sterowaniem
Scout łączony jest z najmocniejszymi jednostkami napędowymi. Wszystkie wersje otrzymały napęd na cztery koła i turbodoładowanie. Paleta wysokoprężna składa się z 2.0 TDI o mocy 150 lub 184 koni mechanicznych. Zwolennicy benzyny mogą się zdecydować na 2.0 TSI generujące 190 KM. W tym przypadku pierwsza setka pojawia się na liczniku po 7 sekundach z niewielkim hakiem. Brzmi świetnie! Z uwagi na niżej umieszczony środek ciężkości, Octavia nieco lepiej spisuje się w zakrętach i zużywa mniej paliwa podczas szybkiej jazdy autostradowej. Kodiaq ma nieco większe możliwości off-roadowe.
Ponadto, przeceniono teraz wszystkie wersje Octavii. Jest w czym wybierać, bo możliwości personalizacji się nie kończą, a finalna cena może być bardzo atrakcyjna. Maksymalny upust na auta z rocznika 2018 sięga aż 16 tysięcy złotych. Dodatkowe 2 tysiące przewidziano za pozostawienie dotychczasowego auta w rozliczeniu. Pełny cennik uterenowionej Octavii znajdziesz w linku poniżej.