Volkswagen T-Cross to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie rynku na małe i efektowne crossovery. Ten samochód swoimi wymiarami jedynie nieznacznie przebija typowych przedstawicieli segmentu B, lecz wewnątrz oferuje przestrzeń, której nie znajdziemy nawet w samochodach kompaktowych. Co więcej, całość ubrano w ciekawą wizualnie formę, pełną atrakcyjnych lakierów i wyróżników, dzięki którym T-Cross wybija się z tłumu typowych samochodów. Dzięki wyższej pozycji za kierownicą widoczność jest tutaj znacznie lepsza, a ergonomicznie rozplanowana deska rozdzielcza pozwala na łatwe ulokowanie podręcznych przedmiotów.
Warto dodać, że Volkswagen T-Cross obok standardowych odmian oferowany jest także w wersji R-Line, która wyróżnia się dynamiczną i pełną charakteru stylistyką. Bardziej agresywne zderzaki i większe koła trafią w gusta tych, którzy szukają w swoim samochodzie odrobiny sportowego charakteru.
Jedną z najmocniejszych stron Volkswagena T-Crossa jest jego użyteczność. Choć samochód ten jest krótszy od większego T-Roca o 12 centymetrów, to jednak ilość miejsca we wnętrzu jest niemal identyczna. Co więcej, przesuwana tylna kanapa pozwala na powiększenie bagażnika ze standardowych 385 do 455 litrów. Składając oparcie uzyskujemy 1281 litrów pojemności, a przewożenie długich przedmiotów umożliwia składany na płasko przedni fotel pasażera.
W parze z praktycznością idzie także dobrze dobrana jednostka napędowa. Pod maską Volkswagena T-Crossa znajdziemy sprawdzony silnik 1.0 TSI w wariancie 115-konnym. Motor ten dostępny jest z 6-biegową przekładnią manualną lub 7-biegową skrzynią DSG.
Nowy Volkswagen T-Cross nie tylko zaskakuje stylistyką i uniwersalnością, ale także rozsądnymi cenami. Samochód ten można nabyć już za 740 złotych netto miesięcznie przy opłacie wstępnej 10%.