• Link został skopiowany

Toyota Yaris to jedno z najlepszych miejskich aut. Sprawdzamy skąd ta popularność

Zwinna, dynamiczna, dobrze wyposażona i atrakcyjna. Tak w skrócie można przedstawić Toyotę Yaris. Dzięki promocyjnej akcji japońskiego koncernu, teraz możną ją mieć już za 519 złotych miesięcznie. Prześwietlamy ofertę.
Toyota Yaris 2017 Toyota Yaris 2017 fot. Toyota

Szerokie możliwości personalizacji

Yaris to jeden z najważniejszych modeli w historii Toyoty. Auto wprowadzone pod koniec lat 90. sprawdza się na wielu gruntach. Szkoliło tysiące kandydatów na prawo jazdy, nieźle spisuje się w charakterze miejskiego auta dla dostawcy, a także w rozmaitych firmach carsharingowych. Najnowsze wcielenie można ponadto dopasować do własnych upodobań. Producent oferuje 10 lakierów nadwozia oraz cztery warianty z czarnym, kontrastowym dachem. Do tego należy doliczyć światła do jazdy dziennej w technologii LED-owej, przednie i tylne czujniki parkowania, a także aluminiowe, 16-calowe obręcze ze stopów lekkich. Jeśli traficie na wersję limitowaną, spodobają wam się okazjonalne naklejki nawiązujące do historii koncernu lub modnych trendów.

Toyota Yaris 2017 Toyota Yaris 2017 fot. Toyota

Zwinny w mieście

Toyota Yaris ma 394,5 centymetra długości, dzięki czemu świetnie odnajduje się w wielkomiejskich realiach. Wszędzie zaparkuje i z łatwością wykona dynamiczne manewry - promień zawracania do zaledwie 4,8 metra. Do tego ma praktyczne wnętrze z powodzeniem mieszczące 4 dorosłe osoby. Podróż z dodatkowym ekwipunkiem? Nie ma problemu. Bagażnik w standardowej konfiguracji pochłonie 286 litrów. W razie potrzeby, można złożyć oparcie kanapy i uzyskać przestrzeń 1119 litrów.

Toyota Yaris 2017 Toyota Yaris 2017 fot. Toyota

Oszczędnie do celu

W małej Toyocie nie ma miejsca na skomplikowaną i awaryjną technologię. Producent postawił na trzy rodzaje napędu. Pierwszy to wolnossący, litrowy silnik benzynowy o mocy 72 koni mechanicznych. Dla bardziej wymagających przygotowano 111-konną wersję 1.5, zużywającą średnio zaledwie 4,5 litra benzyny na 100 kilometrów. To jednak nie koniec. Na szczycie gamy znajduje się odmiana hybrydowa. Benzynowo-elektryczny tandem generuje 100 koni mechanicznych i emituje średnio 84 g/km CO2. Do setki przyspiesza w 12 sekund i konsumuje śladowe ilości paliwa. Podczas normalnej eksploatacji w miejskich korkach, komputer pokładowy wskaże niecałe 4 litry. Zatem przy obecnych cenach paliw, przejechanie 100 kilometrów będzie nas kosztowało około 18 złotych. Taniej jeździć się po prostu nie da.

Toyota Yaris 2017 Toyota Yaris 2017 fot. Toyota

Taka oferta może się nie powtórzyć

Ten stosunkowo młody model Toyoty objęty jest ciekawą akcją promocyjną. Wszystkie dostępne specyfikacje wyposażeniowe i silnikowe zostały przecenione, dzięki czemu maksymalny rabat sięga 8700 złotych. To natomiast przekłada się na atrakcyjną ratę. Skorzystanie z jednego z programów finansowych producentów gwarantuje korzystanie z Yarisa już za 519 złotych miesięcznie.

Więcej o: