Audi Q7 to pokaz możliwości technicznych niemieckiego koncernu. Topowy SUV naszpikowany jest gadżetami z najwyższej półki. Gwarantuje też mnóstwo miejsca w kabinie, dobre właściwości jezdne i silniki, których nie powstydziłyby się sportowe samochody.
Luksusowy, przestronny i komfortowy SUV z cechami sportowca, zyskał teraz nowy cennik. Atrakcyjne są też formy finansowania i liczne pakiety wyposażeniowe.
Audi kładzie duży nacisk na bezpieczeństwo. Jednym z elementów są w pełni LED-owe światła wykonane w technologi Matrix. Kilkusetmetrowy zasięg reflektorów pozwala komfortowo przemierzać nieoświetlone szlaki. Aktywne światła wychwycą w ciemności każdy zakręt i przechodnia w ciemnym ubraniu.
Sporo gadżetów znajdziemy też we wnętrzu. Przed oczami kierowcy umieszczono ciekłokrystaliczny wyświetlacz ze zmienną grafiką i wysokim nasyceniem kolorów. Układ wirtualnych wskaźników można dopasować do własnych preferencji. System multimedialny z centralnym ekranem współpracuje z Google Maps, dzięki czemu w czasie rzeczywistym analizuje natężenie ruchu. Luksusowego charakteru dopełnia oświetlenie Ambiente. Zmienne kolory podkreślają materiały wykończeniowe najwyższej próby.
W dwóch rzędach Audi Q7 zapewnia mnóstwo miejsca. Fotele można doposażyć w elektroniczną regulację w kilku płaszczyznach z pamięcią ustawień. Kanapa ma regulację kąta pochylenia oparcia i podgrzewane siedziska. Nie brakuje także przestrzeni przed kolanami, nad głowami i na wysokości barków. Ogromny jest też bagażnik - 770 litrów. Chowają się w nim dwa, pełnowartościowe fotele.
Q7 to również detale, którymi nie pogardzilibyście w domowym salonie. Kabinę wykończono drewnem, szczotkowanym aluminium, włóknem węglowym, skórą oraz alcantarą. Wszystko spasowano znakomicie, co potęguje doznania z obcowania z rasowym przedstawicielem klasy premium.
Mimo sporych gabarytów, Audi prowadzi się niczym o dwa rozmiary mniejszy samochód. To zasługa pneumatycznego, aktywnego zawieszenia, precyzyjnego układu kierowniczego i kilku trybów jazdy. Do tego dochodzą jeszcze silniki o mocy od 231 do 286 koni mechanicznych. Najmocniejsza wersja ma 600 Nm maksymalnego momentu obrotowego i przyspiesza do setki w 6,3 sekundy. Zużywa przy tym skromne 6,6 litra oleju napędowego, co pozwala na jednym baku pokonać dystans rzędu 1300 kilometrów.