Tego samochodu brakowało na rynku. Niemieckie limuzyny mają nowego, godnego rywala

W końcu jest. Do Polski pierwszy raz w historii trafił model ES. Zastąpił model GS. Podobnie jak on staje w szranki z BMW serii 5, Audi A6 i Mercedesem klasy E. Co ma do zaoferowania i ile kosztuje?
Lexus ES 2018 Lexus ES 2018 fot. Lexus

Lexus ES - wyposażenie seryjne

Już bazowa wersja Elegance ma być bogato wyposażona. Na liście znajdziemy m.in.:

17-calowe koła
Lampy Bi-LED
Szyberdach
Inteligentny kluczyk
Kamerę cofania i czujniki parkowania
8-calowy ekran
System audio z 10 głośnikami
LSS+
Aktywny tempomat w pełnym zakresie prędkości
Tapicerkę Tahara
Elektrycznie regulowane fotele
Podgrzewanie przednich foteli

Lexus ES Lexus ES fot. Filip Trusz

Lexus ES - nowa duża limuzyna Japończyków

Nowy ES został zbudowany na zupełnie nowej platformie GA-K (Global Architecture - K), która umożliwiła Lexusowi eksplorację nowych obszarów designu luksusowego sedana średniej wielkości. Samochód jest dłuższy (o 65 mm), niższy (o 5 mm) i szerszy (o 45 mm) od swego poprzednika (modelu GS). Większy rozstaw osi (o 50 mm) pozwolił przesunąć koła bliżej narożników, zwiększono również rozstaw kół z przodu i z tyłu (odpowiednio o 10 i 37 mm).

W swoim segmencie wyróżnia się unikalnym designem, który nawiązuje do LS-a. Oprócz stylistyki Lexus stawia w tym modelu na: przestronne wnętrze, bardzo dobre wyciszenie, bezpieczeństwo i komfort jazdy.

Lexus ES 2018 Lexus ES 2018 fot. Lexus

Tylko hybryda

Nowy Lexus pojawił się na rynkach Europy Środkowej i Zachodniej tylko w jednej wersji - ES300h. Pod maską pracuje układ hybrydowy czwartej generacji. Wykorzystuje 2,5-litrowy, czterocylindrowy silnik benzynowy wspomagany przez motor elektryczny. Łączna moc układu wynosi 218 KM, a średnie zużycie paliwa podawane przez producenta to 4,7 l/100 km.

Więcej o: