Toyota GT 86 - w końcu!

Nareszcie! Po ponad dwóch latach kuszenia, Toyota pokazała produkcyjną wersję sportowego coupe. Czy warto było tyle czekać?

Pierwsza wersja sportowego prototypu zadebiutowała jeszcze w 2009 roku, ostatnia - podczas marcowych targów w Genewie. Przez dwa lata nadwozie stopniowo ewoluowało, by z futurystycznej formy o przetłoczeniach ostrych niczym samurajski miecz przemienić się w młodzieżowe nadwozie żywcem wyjęte z kolejnej części "Szybkich i wściekłych". Ruch jak najbardziej zamierzony, skoro to właśnie młodsi, szukający wrażeń klienci mają być głównymi adresatami nowej Toyoty.

Pod maską pracuje 2-litrowy bokser Subaru, delikatnie dopieszczony przez inżynierów Toyoty (otrzymał od nich m.in. układ wtrysku bezpośredniego D-4S). Silnik rozwija moc 200 KM przy 7000 obr./min i 205 Nm maksymalnego momentu przy 6600 obr./min. Mało? Rzeczywiście, w obecnych czasach wartości nie powalają na kolana, ale tylnonapędowe GT 86 nie chce być mistrzem prostej (z nieoficjalnych informacji wynika, że sprint do setki zajmuje około 7 sekund), a królem zakrętów. Producent zapewnia, że za sprawą niskiej masy (1180 kg), świetnego układu kierowniczego i niemal idealnego rozkładu mas (47:53) w zakrętach auto ma być istną bombą adrenaliny. Zabawę dodatkowo uprzyjemniać mają tolerancyjny układ ESP (z możliwością całkowitego wyłączenia), nisko położony środek masy (745 mm) i seryjna, mechaniczna szpera.

Subaru BRZ STI Concept

GT 86 mierzy 424 cm długości, 177,5 cm szerokości i 128,5 cm wysokości,  a rozstaw osi to 257 mm. Toyota chwali się, że jest to obecnie najbardziej kompaktowe sportowe auto, które może pomieścić cztery osoby. Silnik może współpracować z sześciostopniową skrzynią manualną lub sześciobiegowym automatem (jednosprzęgłowym). Seryjnie auto wyposażone będzie w wentylowane tarcze hamulcowe na przedniej i tylnej osi oraz 17-calowe, aluminiowe obręcze kół.

Oficjalną cenę auta poznamy w dniu premiery, która odbędzie podczas ruszających 30 listopada targów w Tokio. Kiedy będzie je można wypróbować na polskich drogach? W europejskich salonach auto powinno pojawić się w przyszłym roku.

Toyota GT 86 jest jednym ze sportowych trojaczków - w symbolicznie zmodyfikowanym nadwoziu i z innym znaczkiem między reflektorami będzie występowała również jako Subaru BRZ oraz Scion FR-S.

Toyota GT 86

Toyota GT 86

Bartosz Sińczuk

ZOBACZ TAKŻE:

Jak rozebrać piękną dziewczynę przy pomocy Toyoty? | Wideo

Samochody z innej bajki | Toyota w USA

Toyota Hilux - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.