Rozpoznasz chińskie samochody, o których jest teraz głośno? To jak gra w zgadywanki

1 / 9

To ponad 1200-konny supersamochód z wtyczką. Za projektem stoi gigant BYD. Auto ma cztery silniki i ma przyspieszać do setki w 2,0 s. To...

2 / 9

To trochę SUV w starym stylu. Nie jest autorską konstrukcją Chińczyków, a wiele elementów zapożycza z Mercedesa. Nazywa się:

3 / 9

Teraz popisowy model koncernu Dongfeng Motor Corporation. To luksusowy, mocny, bogato wyposażony sedan na prąd. W popisowej wersji ma przejechać nawet 730 km. To:

4 / 9

Z naszego punktu widzenia ten model to wciąż ciekawostka, ale żółty SUV ma poważne europejskie ambicje. Został zaprezentowany w Niemczech i Chińczycy już zbierają zamówienia. Ma konkurować m.in. z VW ID.5

5 / 9

Nie samymi elektrykami Chiny żyją. Ten samochód ma pod maską silnik 1.6 o mocy 197 KM. To konkurent samochodów pokroju Toyoty Camry, Hondy Accord czy Kii K5. Nazywa się:

6 / 9

To kolejny samochód wielkiego koncernu BYD, który sprzedaje samochody na całym świecie. To sedan z hybrydowym napędem typu plug-in. Nazywa się:

7 / 9

Następna marka, którą powołano do życia w ostatnich latach. Stoją za nim trzy koncerny: Huawei, Changan i CATL. Na zdjęciu widzicie ich debiutanckiego SUV-a z numerem 11.

8 / 9

Model E-HS9 dostał od twórców naprawdę ambitne zadanie. Celuje w samego Rolls-Royce'a Cullinana. Odpowiada za niego najstarsza chińska marka, której limuzynami jeżdżą oficjele ChRL.

9 / 9

Mało znany na Starym Kontynencie producent celuje w młodych, nowoczesnych odbiorców. Dlatego w modelu ze zdjęć chwali się astronomiczną liczbą czujników i obiecuje autonomiczną jazdą. To:

W tym quizie ze stuprocentową pewnością odpowiadać będą tylko i wyłączenie prawdziwi znawcy chińskiej motoryzacji. O każdym z tych samochodów rozpisywały się ostatnio branżowe media i każdy ma iście mocarstwowe ambicje. Zgadniecie, jak się nazywają?
Copyright © Agora SA