Kulczyk Tradex został wyłącznym importerem Volkswagena i Audi w 1992 roku. Dwa lata później z racji przejęcia Skody przez Volkswagena dołączyła do tego grona czeska marka, a w 1998 roku także Porsche. Do tej pory przez konsorcjum Kulczyka przeszło ponad 920 tys. nowych samochodów, a do końca tego roku ma ich być milion. Wszystkie cztery marki miały 21% polskiego rynku w 2010 roku.
Na decyzję o sprzedaży dilerskiego interesu zdecydowały dwa czynniki. Pierwszym jest chęć Volkswagena do przejmowania kontroli nad sprzedażą samochodów, co daje m.in. lepszą kontrolę nad działaniami marketingowymi. Drugim nowe cele inwestycyjne konsorcjum Kulczyka. Nie jest bowiem tajemnicą, że paliwa, energetyka i infrastruktura to gałęzie, w które Jan Kulczyk chce teraz inwestować.
Transakcja ma opiewać na ok. 600-800 mln zł. Jest szansa, że umowa będzie bezgotówkowa, a w zamian za sieć dilerską Kulczyk Tradex otrzyma równowartość w akcjach koncernu z Wolfsburga. Jeśli plany ekspansji Volkswagena powiodą się, Kulczyk może na tym sporo zyskać.
Marcin Lewandowski źródło: Puls Biznesu
ZOBACZ TAKŻE: