Tor F1 w Toruniu

O budowie toru gotowego przyjąć zawody Formuły 1 mówi się w Polsce od dawna. Czy taki obiekt powstanie w Toruniu?

Tor uliczny F1 w jednym z polskich miast, to chyba ze względu na jakość nawierzchni najmniej realny plan jaki się do tej pory pojawił. Ale nie jedyny. Profesjonalny projekt toru F1 powstał na Politechnice Krakowskiej. Miałby się mieścić na krakowskim Pasterniku w bardzo dogodnej lokalizacji (więcej tutaj ).

Kolejny pomysł mieli łódzcy politycy, którzy na początku tego roku zaczęli mówić o inwestycji w swoim mieście. Łódzki tor miałby powstać na terenie byłego poligonu wojskowego. Urzędnicy zapewniają, że kompleks sportowy, w skład którego wejdą ponadto całoroczny stok narciarski, basen i lodowisko, ma szansę powstać do 2013 roku (więcej tutaj ).

Teraz z podobną inicjatywą wyszli politycy PiS-u, którzy chcą zacieśnić współpracę Torunia, Inowrocławia i Włocławka w ramach "koncepcji TIW". Jej elementem są inwestycje na poligonie wojskowym na południe od Torunia, w stronę Inowrocławia i Aleksandrowa Kujawskiego, m.in. tor wyścigowy Formuły 1.

Mamy już tradycję w sportach motorowych. Pięć lat temu nikt nie przepuszczał, że w Toruniu mogą się odbywać zawody Grand Prix na żużlu. Nie da się od razu zorganizować tam zawodów Formuły 1, bo to może być kwestia 10 lat, ale jest też Formuła 2, Formuła 3 i setki innych wyścigów - mówiła na wtorkowej konferencji prasowej Joanna Górska-Szymczak, kandydatka do sejmiku województwa

To z czego trzeba sobie zdać sprawę, to koszty budowy. Mogą one przekroczyć koszt niejednego stadionu powstającego na Euro 2012, a na tym nie koniec. Aby móc rozgrywać Grand Prix F1 trzeba też wykupić drogą licencję i zdobyć pozytywną decyzję Federacji.

Przeciwny budowie toru F1 jest Rober Kubica . Jedyny Polak startujący w Formule 1 twierdzi, że budowa toru w Polsce może okazać się inwestycją, która nie przyniesie spodziewanych dochodów, ponieważ zbudowanie toru nie jest jednoznaczne z organizowaniem Formuły 1. - Torów, które mają homologację F1 jest na świecie więcej niż wyścigów F1. W sprawie licencji na organizację Grand Prix można się ostatecznie dogadać dopiero mając gotowy tor, a nikt nie zagwarantuje, że jak już się go zbuduje, to automatycznie dostanie się prawo organizacji wyścigu - wyjaśnia Kubica.

ZOBACZ TAKŻE:

F1. GP Abu Zabi: Vettel mistrzem świata!

Volkswagen rozważa wejście do F1

Rosja będzie miała swoje Grand Prix

Więcej o:
Copyright © Agora SA