Zezwolenie na przebudowę "siódemki"

Decyzja zezwalająca na przebudowę trasy nr 7 z Radomia do granicy z województwem świętokrzyskim wreszcie podpisana. Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ekspresówka powinna być gotowa w listopadzie 2013

Parking.moto.pl - Samochody czekają na Ciebie

Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki, który podpisał w piątek zezwolenie, podkreślił, że przygotowanie przebudowy tego odcinka "siódemki" było szczególnie trudne. - Wymagało wielu konsultacji, przekonywania, bo wokół przebiegu było dużo konfliktów i pytań - mówił. Chodzi głównie o część trasy w pobliżu Szydłowca. Mieszkańcy protestowali, twierdząc, że ekspresówkę zaprojektowano zbyt blisko bloków mieszkalnych, postulowali, by nie biegła ona śladem obecnej obwodnicy, ale znacznie dalej na wschód. Ostatecznie drogowcy postanowili, że 900 metrów drogi pobiegnie w sześciometrowym zagłębieniu. Przed hałasem chronić będą też dodatkowo przezroczyste ekrany akustyczne.

- Swoistą rekompensatą dla mieszkańców będą zaś skwerek przy ul. Jastrzębskiej i park przy Kolejowej, które zostaną wykonane w ramach tego dużego kontraktu - dodał Stanisław Dmuchowski, zastępca dyrektora warszawskiego oddziału GDDKiA.

Kozłowski zaznaczył, że decyzja, którą podpisał, jest podstawą do wypłaty odszkodowań za nieruchomości przejęte pod inwestycję. A kiedy będą mogły ruszyć prace? Na razie warszawski oddział GDDKiA jest w trakcie rozstrzygania przetargu. Jak informowaliśmy, wykonawcy złożyli 12 ofert. Najniższą cenę - niecałe 677 mln zł - zaproponowała firma Dragados Hiszpania, najwyższą - ponad 901 mln zł - konsorcjum Johann Bunte Bauunternehmung GmbH & Co., KG Papenburg, BUNTE Polska Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Robót Mostowych "Mosty-Łódź" SA. Inwestor na sfinansowanie zamówienia przeznaczył prawie 743 mln zł.

Dmuchowski uważa, że odcinek Radom - granica województwa jest trudny, ale "atrakcyjny i promujący wykonawcę". Jego zdaniem prace mogłyby się zacząć w drugiej połowie grudnia.

- Oczywiście wszystko będzie zależało od pogody i mobilizacji wykonawcy - zaznacza. Zgodnie z decyzją środowiskową do końca lutego trzeba będzie wyciąć na trasie wszystkie drzewa, by zdążyć przed okresem lęgowym.

Planowany termin oddania trasy to listopad 2013 r. A jeszcze w końcu ubiegłego roku na stronie internetowej GDDKiA można było przeczytać, że prace rozpoczną się dużo wcześniej i ten fragment będzie gotowy do końca 2012 r. Skąd prawie roczne opóźnienie? Czy wyłącznie jest związane z protestami mieszkańców? - pytamy...

Więcej na wyborcza.biz - ZOBACZ TUTAJ

ZOBACZ TAKŻE:

Wizualizacja drogi ekspresowej S7- ZOBACZ TUTAJ

Po narkotykach rozum wysiada - ZOBACZ TUTAJ

Niebezpieczny zapach - ZOBACZ TUTAJ

Więcej o:
Copyright © Agora SA