Uważaj na przebieg. 1 km i po gwarancji

Za 300 km masz przegląd, ale planujesz jeszcze wypad nad morze? Dodatkowe 700 kilometrów może pozbawić twoje auto gwarancji. Dlaczego? Sprawdziliśmy jaki zapas kilometrów i czasu dają nam producenci i dlaczego jasno nie informują o tym swoich klientów

Z punktu widzenia producenta sprawa jest prosta. Serwis trzeba zaplanować w dokładnie wyznaczonym przez producenta czasie. Jeśli w ASO mamy się zjawić przy przebiegu 25 tys. kilometrów, najlepiej gdybyśmy trafili dokładnie w taki właśnie przebieg. Oczywiście jest tolerancja, ale gdy przekroczymy jej widełki z gwarancji nici. I nikogo nie interesuje, że zaplanowaliśmy sobie urlop, mamy wyjazd służbowy, albo zwyczajnie nie mamy czasu na przegląd. Co więcej, chcąc być zapobiegliwym i zrobić przegląd przed wyznaczonym przez serwis lub komputer pokładowy auta przebiegiem też mamy związane ręce. Tolerancja działa bowiem w dwie strony.

Prosty przykład. Komputer w samochodzie wskazuje, że na przegląd mam się stawić za 650 km. Jednak za dwa dni wyjeżdżam na wakacje do Włoch. Przejadę jakieś 3000 km. Przed wyjazdem na przegląd nie mogę jechać, bo tolerancja producenta to 500 km. Musiałbym zatem przejechać gdzieś brakujące 150 km. Jak wrócę z wyjazdu też będzie źle, bo przekroczę limit kilometrów. Co robić? Muszę zaplanować przegląd na trasie w czasie wakacji, albo wyjeździć brakujące kilometry. Jak usłyszeliśmy w jednej z autoryzowanych stacji obsługi serwisy są przecież wszędzie.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dilerzy powszechnie nie informują kierowców o limitach. A ten dla producenta jest rzeczą świętą. Podobnie czas wykonania przeglądu. Jeśli więc nie zmieścimy się w widełkach tolerancji przegląd zostanie zrobiony, ale odpłatnie. O dalszej gwarancji też możemy zapomnieć. Dilerzy tłumaczą, że to nie ich zła wola, a jedynie wymóg narzucony przez producenta i system komputerowy. Po podpięciu auta do komputera, system sczytuje wskazania licznika i określa, czy przegląd może być wykonany jako gwarancyjny czy nie.  

Co nam pozostaje? Pilnować przebiegu i czasu wykonania przeglądu. Aby się w tym połapać, przygotowaliśmy tabelę z najpopularniejszymi markami.

Przemysław Kostecki

Zobacz także:

Przegląd samochodu | Sprawdź auto przed urlopem

Wiosenny przegląd...

Samochody - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA