9 stycznia 2010 r. w Szczecinie, atak zimy. Nie był to najszczęśliwszy dzień dla taksówkarza z beżowego "okularnika" - najpierw zahaczyła o niego zsuwająca się Fiesta, a później inny Mercedes. Dlaczego akurat filmik z tego zdarzenia zyskał w polskiej sieci niesamowitą popularność? Wystarczy posłuchać barwnego komentarza jednego z mężczyzn, obserwujących całą sytuację. W oczekiwaniu na podobny hit nadchodzącego sezonu zimowego (oby nieco szczęśliwszy), postanowiliśmy przypomnieć Wam "Ale urwał!":