Skoda Fabia RS | Długi dystans - 7500 km

W usportowionej Skodzie Fabii zamontowano wskaźnik temperatury oleju. Sprawdziliśmy jak zachowuje się turbodoładowany silnik RS-a w różnych warunkach

Temperatura to jeden z najważniejszych parametrów, informujących o aktualnej kondycji silnika. Sprawa jest bardzo istotna, szczególnie w samochodach usportowionych, dlatego producent zdecydował się na umieszczenie takiego wskaźnika w Fabii RS. Wielokrotnie pisaliśmy o tym jak ważne dla trwałości jest właściwe rozgrzewanie motoru. Kiedy wsiadamy do zimnego samochodu powinniśmy zaczekać, aż temperatura osiągnie właściwy poziom. Zimny olej nie zapewnia optymalnego smarowania, a elementy silnika ze względu na różną rozszerzalność cieplną również potrzebują czasu na rozgrzanie i dopasowanie.

Olej prawdę ci powie

W większości samochodów na desce rozdzielczej znajduje się wskaźnik temperatury cieczy chodzącej. W zwykłych samochodach to wystarcza, ale w sportowych już niekoniecznie. Na przykładzie naszej Fabii RS sprawdziliśmy jak ma się temperatura cieczy chodzącej do temperatury oleju. Wsiadamy do samochodu zostawionego na noc na zewnętrznym parkingu. W tym wypadku ten fakt jest bez znaczenia ponieważ było ciepło (20 st. C). Ale zimą kiedy słupek rtęci spada poniżej 0 st. C wszystkie procesy będą zachodzić znacznie wolniej.

Uruchamiany silnik i ruszamy ulicami Warszawy. Wiemy już, że silnik ma wysoką sprawność, co oznacza, że oszczędnie zarządza gospodarką cieplną. W praktyce oznacza to stosunkowo szybkie rozgrzewanie. Już po pięciu minutach jazdy płyn chłodzący osiągnął docelową temperaturę - 90 st. C. Tymczasem olej nie rozgrzał się jeszcze nawet do 50 st. C.

Dopiero po 15 minutach i 8 km komputer wyświetlił 85 st. C, co oznacza, że olej rozgrzał się do optymalnego poziomu i można bezpiecznie wykorzystywać jego możliwości. Okazuje się zatem, że olej rozgrzewa się naszej Skodzie Fabii RS trzy razy wolniej niż płyn chłodniczy.

W mieście i na autostradzie

Sprawdzaliśmy jak zachowuje się silnik Fabii RS w ciężkich warunkach. Przy dynamicznej jeździe w mieście temperatura oleju nie przekraczała 110 st. C. Natomiast kiedy podróżowaliśmy niemiecką autostradą ze średnią prędkością przekraczającą 200 km/h temperatura skoczyła do prawie 120 st. W seryjnych samochodach jest to temperatura dopuszczalna, ale wysoka. Oczywiste jest, że silnik rozgrzewa się w zależności od obciążenia. Im bardziej wychylamy pedał gazu tym więcej energii cieplnej uwalnia proces spalania. Co dalej dzieje się z ciepłem zależy od konstrukcji silnika. Dodatkowe chłodnice oleju przy wyższych prędkościach skutecznie chłodzą silnik i zapobiegają przegrzewaniu. Niemieccy producenci biorąc pod uwagę specyfikę autostrad bez ograniczeń prędkości projektują samochody, które tolerują takie obciążenia, ale nie wszystkie samochody są na to przygotowane. Zdarza się, ze sprowadzane z USA Subaru nie wytrzymywały wysokich prędkości. A to dlatego, że wersje zza oceanu były pozbawione chłodnic nie tylko oleju w silniku, ale również u układach różnicowych. 120 st. w naszej testowej Skodzie nie stanowi powodu do zaniepokojenia. Jak podkreśla Janusz Jałocha (szef niezależnego serwisu samochodów BMW - AOH) optymalna temperatura pracy dla oleju syntetycznego wynosi 85-130 st. C. Mniej odporne są oleje mineralne (85-105 st. C).

Skoda Fabia RSSkoda Fabia RS Skoda Fabia RS, Szczepan Mroczek Długi dystans Skoda Fabia: Odcinek I

Ale temperatura oleju może w seryjnych samochodach przy dynamicznej jeździe skoczyć nawet do 150 st. C. Dzieje się tak np. w sportowym BMW M3. Jednakże BMW zaleca do silników przygotowanych przez dział M stosowanie olejów Castrol TWS Motorsport, przygotowanych to tych najbardziej obciążonych termicznie i mechanicznie motorów. Dla takiego oleju graniczne wartości temperatur wynoszą 85-150 st C. Podane parametry dotyczą pomiaru w misie olejowej. Jak zaznacza Jałocha są miejsca w silniku, gdzie olej rozgrzewa się dużo bardziej. Pod pierwszym pierścieniem kompresyjnym temperatura sięga 220-260 st. C, na panewkach korbowodów, gdzie tarcie jest bardzo duże olej osiąga temperaturę 160-180 st. Oprócz smarowania olej bardzo skutecznie chłodzi silnik. Ciecz odpowiada w 40 % za chłodzenie motoru, a reszta pozostaje w gestii oleju i opływającego powietrza.

Skoda FabiaSkoda Fabia Skoda Fabia, fot. Szczepan Mroczek Długi dystans Skoda Fabia: Odcinek II

Na wysokich obrotach

Jedne z najbardziej obciążonych cieplnie są silniki aut przygotowanych do driftu. Po pierwsze wykorzystują turbodoładowanie (ciśnienie ponad 2 bar.), po drugie mają dużą moc, po trzecie podczas zawodów jeżdżą z niewielką prędkością. Jak podkreśla Maciej Polody, graniczną temperaturą jest poziom ok. 140 st. Ale ta cezura może się zmieniać w zależności od konstrukcji silnika. Jeśli przykładowo na treningu przez pół godziny silnik będzie pracował w temp. powyżej 130 st. jak podkreśla Maciej Polody olej ulega degradacji. Wciąż zachowuje właściwości smarne, ale już nie jest tak skuteczny. W wysokiej temperaturze może się zrywać film olejowy i wtedy dochodzi do miejscowego zacierania elementów silnika. Poza tym obecnie produkowane oleje nie są dostosowane do pracy w wysokich temperaturach. Inny problem to krążenie oleju w silniku i dostarczenie go na czas w najbardziej wrażliwe miejsca. Polody podkreśla, że celowo dolewają nieco więcej oleju po to, by przy przeciążeniach pompa nie zasysała powietrza.

Silniki turbodoładowane, a szczególnie te tuningowane, ze względu ma duże obciążenie mechaniczne i cieplne są bardziej wyczulone na wysoka temperaturę oleju od wolnossących, zaznacza Polody. Dlatego BMW M3, które nie ma doładowania wytrzymuje nawet 150 st. C. Obaj fachowcy i Polody i Jałocha podkreślają, że mocno eksploatowany olej należy częściej wymieniać. W samochodach wyczynowych po każdej próbie sportowej, w usportowionych co najmniej dwa razy częściej niż zwykłych. Jakie są objawy przegrzania oleju? Najpierw samochód zaczyna nadmiernie spalać olej. Jeśli zauważymy taką tendencję najlepiej jak najszybciej zmienić olej, unikniemy wtedy niepotrzebnego zużycia elementów silnika. Jak dotąd mimo intensywnej eksploatacji poziom oleju w naszej Skodzie Fabii RS nie zmienił się. Ale obecnie jeszcze pilniej obserwujemy wskaźnik temperatury oleju. Zagłębienie się w problemy eksploatacyjne daje pojecie o tym jak bardzo ważne jest właściwe traktowanie samochodu. Kupując egzemplarz używany jego niezawodność zależy oczywiście od marki, ale w szczególności od traktowania przez poprzedniego właściciela.

Szczepan Mroczek

Skoda Fabia RS | Kompendium Nadwozie 5-drz., 5-os. Silnik benzynowy R4, 1390 ccm Moc 180 KM przy 6 000 obr./min Moment 250 Nm przy 2000-4400 obr./min Skrzynia 7-biegowa, zautomatyzowana DSG Napęd na przednie koła Wymiary 399x164x150 cm Rozstaw osi 246 cm Opony 205/40 R17 Masa własna 1250 kg Poj. bagażnika 315-1180 l Przysp. 0-100 km/h 7,3 s Śr. spalanie (dane fabr.) 6,2 l/100 km V maks. 224 km/h Cena 73 850 zł

Skoda Fabia RS - test długodystansowy Aktualny przebieg: 7500 km Średnie spalanie: 9,4 l/100 km Usterki: Brak

ZOBACZ TAKŻE:

Skoda Superb Laurin & Klement

Skody Superb dla policji

Skoda Superb - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Agora SA