252-konna torba na kołach

Jeśli powstanie kolejna część filmu "Seks w wielkim mieście", ten MINI-ak ma duże szanse na dołączenie do obsady. Awangardowe wdzianko, wzorowane na torbach Louis Vuitton, kryje wspomagany turbiną silnik o mocy 252 KM

Ikoną francuskiego domu mody Louis Vuitton jest wzór Monogram Canvas, zaprojektowany w 1896 r. Dziś LV jest jedną z najczęściej podrabianych marek na świecie - szacuje się, że niespełna 1 proc. produktów nią sygnowanych to oryginały.

Tego egzemplarza MINI nie kupimy co prawda w butiku Louis Vuitton, ale skojarzenia z modową potęgą są oczywiste. Niemiecki tuner CoverEFX okleił karoserię imitującą skórę folią, naznaczoną symbolami inspirowanymi Monogram Canvas (więcej w ramce). Kto nie lubi podróbek, tego być może skusi informacja, że każdy z nich został naklejony ręcznie! Dzieła dopełniają osłony nadkoli i lusterek oraz wloty powietrza w złotym kolorze, a także 17-calowe alufelgi OZ LM z oponami Toyo.

Żądnym wrażeń CoverEFX dwa pakiety wzmacniające, dedykowane wersji John Cooper Works. Seryjnie generuje ona moc 211 KM przy 6000 obr./min i maksymalny moment obrotowy 280 Nm, dostępny w szerokim zakresie 1850-5600 obr./min.

Pierwszy z pakietów, za sprawą nowego wydechu oraz zmian w elektronice i układzie dolotowym, pozwala "wycisnąć" z 1,6-litrowego turbobenzyniaka moc 236 KM i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego.

Mocniejszy wariant, z inną wersją oprogramowania, może pochwalić się mocą aż 252 KM. Maksymalny moment obrotowy rośnie do 382 Nm. Obydwie odmiany tuner uzbroił także w tzw. short shifter, skracający ścieżki prowadzenia drążka zmiany biegów.

Marcin Sobolewski

Mini E-lektryczna jaskółka - za kierownicą - ZOBACZ TUTAJ

MINI Cabrio Cooper S - test

MINI - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.