Z salonów, trzecia generacja MX-5 wyjeżdża wyposażona w 2-litrowy, wolnossący silnik benzynowy o mocy 150 160 KM. Na początek w zupełności to wystarcza. Co jednak zrobić gdy z czasem zapotrzebowanie na adrenalinę znacząco wzrośnie? Wystarczy skontaktować się z brytyjskim tunerem BBR, który przygotował już odpowiednie lekarstwo.
Na liście składników tabletki wzmacniającej znajdują się, m.in: nowy układ dolotowy, sprężarka mechaniczna Eatona MP-62 czwartej generacji, intercooler, wydajniejsze wtryskiwacze oraz nowy sterownik silnika. Efekt? Moc 235 KM (przy 7150 obr./min.) oraz maksymalny moment obrotowy równy 258 Nm, dostępny przy 5260 obr./min. Taki potencjał, w lekkim kabriolecie z pewnością pozwoli porządnie zaszaleć.
Cena zestawu - razem z montażem - przygotowanego przez BBR i Coswortha to 4995 funtów. Jeśli nie boimy się śrubokręta i lubimy pogrzebać pod maską, możemy nieco taniej zamówić kit w formie "zrób to sam".
ZOBACZ TAKŻE: