"Die Welt" tytułuje swoją relację z Grand Prix Abu Zabi słowami o wielkim kinie, jakim był triumf Vettela w tegorocznym dramatycznym sezonie. Zdaniem autora dzięki temu Formuła 1 zostawiła za sobą "erę skandali".
"Promienisty bohater" Vettel zakończył sezon po raz pierwszy na czele klasyfikacji mistrzostw świata - pisze autor krytykując Fernando Alonso i jego zespół Ferrari za złe dobranie taktyki. "Było zbyt wielu kandydatów do tytułu, zbyt wiele zespołów, które działały pod ogromną presją i które grały w tej samej lidze" - czytamy w "Die Welt".
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" pisze z kolei o Vettelu, który "wspinał się, by zostać tym najlepszym". "Fani sportów motorowych odetchnęli głęboko: Vettel jest mistrzem świata - bez żadnych 'team orders'" - czytamy w gazecie. "Minutę wcześniej byli traktowani jak idioci, a teraz stoją tam jak bohaterzy: stratedzy Red Bulla, którzy zgarnęli wszystko."
Autor pisze, że "idea triumfu indywidualności nad maszyną jest bardzo błędna. Vettel wygrał dzięki bezkonkurencyjnym bolidom Red Bulla, ale w tym samym czasie wykonał niesamowitą pracę ludzką w ostatnich minutach sezonu".
"Sueddeutsche Zeitung" tytułuje relację cytatem z Vettela: "Niesamowite, dziękuję Wam chłopaki, kocham Was!". "Gdy niepewność odeszła, popłynęły łzy: Sebastian Vettel jest najmłodszym mistrzem świata Formuły 1 w historii". Gazeta relacjonuje moment, gdy Niemiec przejechał przez metę i wiedział wtedy tylko jedną rzecz: Że wygrał GP Abu Zabi.
Spytał wtedy przez radio swojego inżyniera, co to oznacza. Ten odparł: "Wygląda to całkiem nieźle, ale wciąż musimy poczekać na kilka innych samochodów...". Chwilę później przekazał Vettelowi: "Gratulacje, jesteś mistrzem świata".
Angielski "The Guardian" pisze o Vettelu, którego Red Bull trzymał w cieniu, a teraz tytuł jest jego. "Słynny błysk w oku Vettela został zamazany przez łzy" - czytamy w relacji. Autor wini Ferrari za kiepską strategię, gdy ściągnęli Fernando Alonso do boksu, co było przyczyną przegrania wyścigu przez Hiszpana i straty tytułu.
"Daily Telegraph" opisuje Vettella, jako "zlanego szampanem i potem oraz w błysku fleszy". "Pod kaskiem jego mózg desperacko próbował przyswoić, co właśnie miało miejsce" - pisze dziennikarz angielskiej gazety.
ZOBACZ TAKŻE:
