Sport Wheels - wbrew temu, co mogłaby sugerować nazwa firmy - w tuningowanych przez siebie autach nie poprzestają na dobraniu odpowiednio drogich felg (w tym przypadku 20-calowych OZ-ów Ultraleggera). Tuner przygotował także dwa warianty kuracji wzmacniającej.
W Stage 1, dodatkowe 40 KM wyciskane jest z silnika przez modyfikacje programu komputera sterującego silnikiem. Za podniesienie mocy do 565 KM oraz 560 Nm maksymalnego momentu obrotowego trzeba zapłacić 1499 euro. Okrągłe 600 KM i 580 Nm momentu uzyskuje się w Stage 2 dzięki dodatkowej modyfikacji układu wydechowego. Koszt? Wyliczony najwyraźniej adekwatnie do ceny auta - 5869 euro.
Czy warto? Oceńcie sami. Na pewno znajdą się właściciele rześkiego kabrioletu, dla których seryjna moc (525 KM) to zdecydowanie mało. Zapraszamy do galerii .
ZOBACZ TAKŻE:
R8 z mniejszym silnikiem - ZOBACZ TUTAJ