Praktyczne, ale nudne - takie zarzuty słyszeliśmy, gdy Subaru zaprezentowało kolejną odsłonę swojego "średniaka" (wrażenia z pierwszej jazdy znajdziesz tutaj ). Ekipa z STI stanęła na wysokości zadania i dzięki kilku modyfikacjom zmieniła nieco oblicze modelu.
Karoseria Legacy 2.5GT tS otrzymała przeprojektowany przedni zderzak, dodatkowy tylny spojler i 18-calowe alufelgi. Co ze zmianami w kabinie? Na sportowych fotelach zagościło połączenie alcantary i skórzanej tapicerki, nowe są zegary oraz wstawki imitujące włókno węglowe. Dywaniki i gałka zmiany biegów otrzymały stosowne oznaczenia.
Serce Subaru pozostało nietknięte. 2,5-litrowy bokser z turbodoładowaniem osiąga moc 265 koni przy 5600 obr./min i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego, dostępnego w przedziale 2400-5200 obr./min. Tuner wymienił za to układ wydechowy auta, wstawił rozpórkę kielichów oraz utwardził zawieszenie, stosując elementy firmowane przez Bilsteina.
Niestety, Legacy 2.5GT tS trafi do sprzedaży tylko w Japonii. Cena wersji sedan to ok. 44 tys. dolarów, a kombi - 46 tys. dolarów.
Cosworth Impreza - szach i mat - ZOBACZ TUTAJ