Nowe Infiniti M

Wreszcie będzie można kupić Infiniti z dieslem pod maską. We wrześniu 2010 r. do sprzedaży w Europie trafi luksusowy model M, który będzie konkurował z BMW 5 i Lexusem GS

Właśnie w Beverly Hills pokazano nowe Infiniti. Miejsce prezentacji nie jest przypadkowe ponieważ w Kalifornii ta japońska marka cieszy się ogromną popularnością. Osoby, które chcą sprowadzić taki samochód zza oceanu zainteresuje informacja, że sprzedaż w USA rusza wiosną, czyli pół roku przed europejskim debiutem. Najpierw pod maski Infiniti M trafią dwie V6-ki, benzynowa oraz wysokoprężna, a później dołączy wersja hybrydowa, również V6. Samochód ma napęd na tylna oś, a opcjonalnie można zamówić wersję z czterema kołami skrętnymi.

Wersja M37 jest napędzana znanym silnikiem benzynowym V6 o pojemności 3,7 litra z systemem zmiennych faz rozrządu i zmiennego stopnia otwarcia zaworów. Moc i moment obrotowy są niezmienione - 320 KM i 360 Nm. Standardem w każdym M jest siedmiobiegowa przekładnia automatyczna. Ręczną zmianę biegów ułatwiają magnezowe łopatki przy kierownicy. Jeszcze nie ma informacji na temat osiągów pozostałych silników. W USA auto będzie sprzedawane również z V8-ką o pojemności 5.6 l i mocy 420 KM. Niespełna 5-metrowe Infiniti wyposażono w innowacyjne urządzenia. System eliminacji martwego pola nie tylko informuje o samochodzie w niebezpiecznej strefie, ale również z pomocą systemu ESP interweniuje jeśli kierowca ignoruje ostrzeżenia i próbuje zjechać na tor jazdy innego auta. Selekcyjne hamuje koła z jednej strony samochodu, dając efekt zbaczania z kursu i ułatwiając pojazdowi powrót na właściwy pas.

Jest też system eliminujący hałas w kabinie. Urządzenie rozpoznanie niemiłe dla ucha dźwięki, a następnie z pomocą głośników odtwarza fale w przeciwnej fazie. System redukuje tylko niepożądane hałasy o niskiej częstotliwości, pochodzące z silnika. Modele M z 16-głośnikowym systemem nagłośnienia Bose są wyposażone w system harmonicznej eliminacji odgłosów silnika, który jest jeszcze bardziej efektywny. Miłym dodatkiem jest system klimatyzacji, który przypomina zapachem leśne powiewy wiatru.

Chociaż ceny i specyfikacje na europejski rynek nie zostały jeszcze ujawnione, to można oczekiwać się, że M pójdzie w ślady modeli G, EX i FX i będzie oferować w standarcie bogate wyposażenie. Elementami dostępnymi jako opcje będą klimatyzowane fotele; system doświetlania zakrętów z reflektorami biksenonowymi; system nagłośnienia klasy premium firmy Bose;  podgrzewane, skórzane fotele przednie; podgrzewane koło kierownicy i 8-calowy, dotykowy ekranem do nawigacji z twardym dyskiem z przewodnikiem Michelina (informacje o hotelach, restauracjach, interesujących miejscach, a nawet malowniczych trasach).

Szczepan Mroczek

Infiniti G37 test - ZOBACZ WIDEO

Historia Infiniti - ZOBACZ TUTAJ

Samochody Infiniti - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.